Mińsk skazał Niemca na rozstrzelanie. Podnieśli alarm

Sąd Okręgowy w Mińsku skazał na karę śmierci obywatela Niemiec Rico Kriegera - poinformował na Telegramie opozycyjny kanał MotolkoHelp. Według komunikatu mężczyzna został oskarżony m.in. o najemnictwo, terroryzm, tworzenie formacji ekstremistycznej, celowe zniszczenie środka transportu i nielegalne działania z bronią palną.

Jak czytamy, Niemiec był lekarzem wojskowym Czerwonego Krzyża. W kraju zostawił małe dziecko. Został skazany na śmierć przez sąd obwodowy w Mińsku 24 czerwca.

Na Białorusi kara śmierci jest wykonywana przez rozstrzelanie. FIDH, Wiasna i inne organizacje broniące praw człowieka zaapelowały do władz w Mińsku o niezwłoczne wstrzymanie wykonania wyroku, niezależnie od oskarżeń pod adresem Niemca, i o pełne przestrzeganie międzynarodowych zobowiązań Białorusi w dziedzinie praw człowieka, w tym prawa do życia, wolności od tortur i brutalnego traktowania, a także prawa do ochrony prawnej i sprawiedliwego procesu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W świetle przypadków poważnego łamania praw człowieka na Białorusi, z których wiele można zakwalifikować jako zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym liczne i systematyczne (przypadki) łamania prawa do należytej procedury i sprawiedliwego procesu (…), stosowanie kary śmierci wywołuje szczególne zaniepokojenie" - podkreśliła Wiasna.

Jak pisze w poniedziałek Wiasna, powołując się na białoruskich propagandystów, Krieger nie skorzystał z prawa do apelacji, co oznacza, że wyrok nabrał mocy prawnej.

Oficjalnie władze nie poinformowały ani o zatrzymaniu, ani o procesie Niemca. Potwierdziły natomiast, że został skazany na najwyższy wymiar kary już po opublikowaniu takiej informacji przez niezależne media.

Według informacji Wiasny, Krieger został zatrzymany w październiku 2023 r. To pierwszy znany na Białorusi przypadek procesu o najemnictwo. Wokół sprawy pojawiło się wiele spekulacji, m.in. doniesienia, że Krieger mógł być związany z Pułkiem Kalinowskiego, ochotniczą formacją Białorusinów walczących na Ukrainie.

To także pierwszy znany Wiaśnie przypadek skazania na karę śmierci obywatela obcego kraju, odkąd w 2009 r. organizacja ta uruchomiła kampanię "Obrońcy praw człowieka przeciwko karze śmierci na Białorusi", w ramach której monitoruje - z dużymi trudnościami, bo państwo nie prowadzi w tej sprawie polityki informacyjnej - stosowanie kary śmierci i wykonywanie wyroków

Tutaj go znaleźli. To Jaworek? Mieszkańcy mówią o makabrycznym zdjęciu

Pilny apel. Zaginęli bracia, rodzina wydała oświadczenie

Źródło: PAP, Telegram