Niemcy wysyłają amunicję Ukrainie. "Spiegel": Jedna trzecia nie działa

Berlin chce dostarczyć Ukrainie dodatkowe 2,7 tys. przeciwlotniczych pocisków rakietowych. Pochodzą one jeszcze z zapasów NRD-owskiej Narodowej Armii Ludowej (NVA). Z ustaleń niemieckiego tygodnika "Der Spiegel" wynika, że setki z nich nie nadają się już do użytku.

Ukraińscy żołnierze w Kijowie
Źródło zdjęć: © Getty Images
Tomasz Waleński

Niemcy długo zwlekali z decyzją o wysłaniu broni do Ukrainy. W końcu w sobotę taka decyzja zapadła i pierwszy transport dotarł na miejsce już w środę. Berlin wysłał wtedy tysiąc sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakiet typu "Stinger". Niemiecki rząd zdecydował wczoraj o kolejnej dostawie.

Tym razem mają to być m.in. pociski typu "Strela", których rodowód wywodzi się z czasów Niemieckiej Republiki Demokratycznej (wschodnich Niemiec). Innymi słowy, są tak stare, że zostały wycofane z użytku przez Bundeswehrę w 2012 roku - broń ma już przynajmniej 35 lat. Decyzja sprzed dziesięciu lat miała być spowodowana "mikropęknięciami w materiale miotającym amunicji, które doprowadziły do korozji/utleniania" - pisze "Spiegel".

Pociski nie działają

Zgodnie z doniesieniami niemieckiego tygodnika 700 pocisków jest niesprawnych. W związku z czym dostawa zmniejszy się o prawie jedną trzecią.

"Spiegel" informuje, że drewniane skrzynie, w których przechowywane są pociski, były w listopadzie 2021 roku tak spleśniałe, że żołnierze Bundeswehry mogli wchodzić do magazynów tylko w sprzęcie ochronnym.

Przed przekazaniem "Streli" Ukraińcom zostaną one jeszcze sprawdzone przez ekspertów z Federalnego Urządu ds. Wyposażenia, Technologii Informatycznych i Wsparcia Eksploatacyjnego Bundeswehry. Później na dostawę zgodę wyrazić musi Federalna Rada Bezpieczeństwa.

Zobacz też: Wojna w Ukrainie. Ekspert o stratach Rosjan

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki dystansuje. Kosianiak-Kamysz i Sikorski na podium
Nawrocki dystansuje. Kosianiak-Kamysz i Sikorski na podium
Niemieccy ministrowie w Warszawie. Sygnał powagi wobec Polski?
Niemieccy ministrowie w Warszawie. Sygnał powagi wobec Polski?
125 mln zł tygodniowo. Niespotykana skala rosyjskiej machiny
125 mln zł tygodniowo. Niespotykana skala rosyjskiej machiny
Dwie ofiary pożaru w Berlinie. Podejrzany zatrzymany w Polsce
Dwie ofiary pożaru w Berlinie. Podejrzany zatrzymany w Polsce
Specjalny szczyt UE w Kopenhadze. "Zestrzel je"
Specjalny szczyt UE w Kopenhadze. "Zestrzel je"
Pociąg potrącił 32-latka. Koszmar na przejeździe kolejowym
Pociąg potrącił 32-latka. Koszmar na przejeździe kolejowym
Zamrożone rosyjskie aktywa. Pieskow krytykuje UE
Zamrożone rosyjskie aktywa. Pieskow krytykuje UE
Presja migracyjna rośnie. Dwukrotny wzrost prób przekroczenia granicy
Presja migracyjna rośnie. Dwukrotny wzrost prób przekroczenia granicy
Nadleciał ukraiński dron. Samochód zdrajcy eksplodował
Nadleciał ukraiński dron. Samochód zdrajcy eksplodował
Polak wygrał 1,6 mln zł w Eurojackpot. Wiadomo, gdzie skreślał liczby
Polak wygrał 1,6 mln zł w Eurojackpot. Wiadomo, gdzie skreślał liczby
Saksonia chce ograniczenia świadczeń dla Ukraińców. Wskazują na Polskę
Saksonia chce ograniczenia świadczeń dla Ukraińców. Wskazują na Polskę
Mgły i przygruntowe przymrozki. A w Tatrach jeszcze więcej śniegu
Mgły i przygruntowe przymrozki. A w Tatrach jeszcze więcej śniegu