Niemcy walczą z mrozami i cieszą się z prawdziwej zimy
Północne i wschodnie Niemcy przeżywają najmroźniejszą zimę od kilku lat. W niektórych regionach temperatura spada do prawie minus 20 stopni.
W ciągu weekendu z powodu silnych mrozów zamarzła jedna osoba. 76-letni mężczyzna, który najprawdopodobniej stracił przytomność po upadku, został znaleziony w sobotę w miejscowości Lindau w Szlezwiku-Holsztynie. Najniższą temperaturę - minus 18,8 stopnia Celsjusza - zanotowano w Grambow-Schwennenz w Meklemburgii.
W Hesji w środkowych Niemczech od rana pada śnieg. Obfite opady utrudniają poruszanie się po autostradach, na których tworzą się nawet kilkunasto-kilometrowe korki. Na lotnisku w stolicy Hesji, Frankfurcie nad Menem, odwołano dziś prawie sto lotów. Kilka godzin trwało odśnieżanie i odmrażanie pasów startowych.
Silne mrozy skuwają przede wszystkim północ i wschód Niemiec. Natomiast w zachodniej części kraju temperatury oscylują wokół zera. Zdaniem meteorologów, taka sytuacja utrzyma się w ciągu kilku najbliższych dni.
Mroźna zima Niemców nie przeraża, a raczej przeciwnie. W sondażu opublikowanym przez tygodnik "Focus" 70% ankietowanych stwierdziło, że cieszy się z prawdziwej zimy ze śniegiem i mrozem, jakiej w Niemczech dawno nie było.