Niemcy: szef MSW wstrzymał udostępnianie teczek prominentów

Otto Schily (AFP)
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Otto Schily polecił w czwartek Marianne Birthler, szefowej urzędu ds. akt wschodnioniemieckiej tajnej policji Stasi, wstrzymanie się z udostępnianiem teczek prominentów.

Berliński sąd administracyjny orzekł dzień wcześniej, że teczka byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla, zawierająca materiały gromadzone w latach 70. i 80. przez Stasi, powinna pozostać niedostępna dla opinii publicznej.

Birthler odwołała się od wyroku sądu. Jednak zdaniem szefa MSW, szefowa placówki powinna do chwili podjęcia przez sąd innej decyzji zastosować się do orzeczenia nie tylko co do dossier Kohla, ale także wobec teczek innych znanych osobistości. Schily sprawuje z ramienia rządu nadzór nad działalnością urzędu ds. akt Stasi.

Birthler zapowiedziała w ubiegłym roku, że zamierza udostępnić do celów badawczych ok. 2,5 tys. dokumentów z liczącego 6 tys. stron dossier byłego kanclerza Niemiec. Kohl, uważający się za ofiarę nielegalnych praktyk Stasi, skierował sprawę do sądu, który uznał, że ochrona ofiary jest ważniejsza od badania działalności tajnej policji.

Przewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse ostrzegł, że potwierdzenie orzeczenia przez sąd wyższej instancji będzie "początkiem końca" urzędu ds. akt Stasi. W wywiadzie dla "Berliner Zeitung" Thierse, były wschodnioniemiecki dysydent, skrytykował "różne miary", stosowane wobec polityków z Niemiec Wschodnich i Zachodnich. Rodzi się podejrzenie, że Niemcy wschodni, zaliczani hurtem do sprawców, zasługują na mniejszą ochronę praw podstawowych niż Niemcy zachodni, uważani stale za ofiary - oświadczył Thierse.

Birthler powiedziała agencji DPA, że jej placówka będzie kontynuować dotychczasową działalność, polegającą na udostępnianiu teczek osobom poszkodowanym oraz na sprawdzaniu na zlecenie instytucji przeszłości pracowników, podejrzewanych o kontakty ze służbami specjalnymi.

Urząd ds. Akt Służby Bezpieczeństwa Państwa b. NRD, nazwany od nazwiska pierwszego szefa Joachima Gaucka "Urzędem Gaucka", istnieje od 1992 r. Jego zadaniem jest przechowywanie archiwów Stasi, prowadzenie działalności pedagogicznej oraz działalność naukowa i badawcza. (mk)

Wybrane dla Ciebie
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Spotkanie liderów koalicji. "Jest kilka tematów do obgadania"
Spotkanie liderów koalicji. "Jest kilka tematów do obgadania"
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"