Niemcy. Dramatyczne odkrycie na jarmarku
Dramatyczne odkrycie w Hamburgu. Pracownicy zajmujący się rozbiórką jarmarku bożonarodzeniowego podczas demontażu stoisk odnaleźli ciało mężczyzny. Niestety, nie udało się go uratować.
Do odkrycia ciała niezidentyfikowanego mężczyzny doszło w środę po godz. 11 na jarmarku bożonarodzeniowym "Santa Pauli" na Spielbudenplatz w Hamburgu.
Pracownicy demontujący stoiska zauważyli leżącego na ziemi mężczyznę. Obok niego znajdowały się koc i torba z ubraniami. Niemiecki "Bild" informuje, że najprawdopodobniej był to bezdomny.
Wraz z załogą przejeżdżającej w pobliżu karetki podjęto pierwsze czynności resuscytacyjne. Potem kontynuował je lekarz pogotowia ratunkowego. Poszkodowanego jednak nie udało się uratować.
Tu spocznie papież Benedykt XVI. Symboliczne miejsce dla Polaków
Będzie sekcja zwłok
Jak powiedział rzecznik hamburskiej policji w rozmowie z serwisem t-online.de, "temu człowiekowi nie dało się pomóc". Według policji nic nie wskazuje na udział osób trzecich w śmierci mężczyzny.
Ustalaniem tożsamości zmarłego zajmują się biegli. Nie wiadomo, z jakiego powodu zmarł. W celu przeprowadzenia sekcji zwłok ciało zostało przewiezione do Instytutu Medycyny Sądowej Kliniki Uniwersyteckiej Hamburg-Eppendorf.
Źródło: Bild, Interia, polskiobserwator.de