Niemcy. Dramatyczne odkrycie na jarmarku
Dramatyczne odkrycie w Hamburgu. Pracownicy zajmujący się rozbiórką jarmarku bożonarodzeniowego podczas demontażu stoisk odnaleźli ciało mężczyzny. Niestety, nie udało się go uratować.
Do odkrycia ciała niezidentyfikowanego mężczyzny doszło w środę po godz. 11 na jarmarku bożonarodzeniowym "Santa Pauli" na Spielbudenplatz w Hamburgu.
Pracownicy demontujący stoiska zauważyli leżącego na ziemi mężczyznę. Obok niego znajdowały się koc i torba z ubraniami. Niemiecki "Bild" informuje, że najprawdopodobniej był to bezdomny.
Wraz z załogą przejeżdżającej w pobliżu karetki podjęto pierwsze czynności resuscytacyjne. Potem kontynuował je lekarz pogotowia ratunkowego. Poszkodowanego jednak nie udało się uratować.
Będzie sekcja zwłok
Jak powiedział rzecznik hamburskiej policji w rozmowie z serwisem t-online.de, "temu człowiekowi nie dało się pomóc". Według policji nic nie wskazuje na udział osób trzecich w śmierci mężczyzny.
Ustalaniem tożsamości zmarłego zajmują się biegli. Nie wiadomo, z jakiego powodu zmarł. W celu przeprowadzenia sekcji zwłok ciało zostało przewiezione do Instytutu Medycyny Sądowej Kliniki Uniwersyteckiej Hamburg-Eppendorf.
Źródło: Bild, Interia, polskiobserwator.de