Nieletni włamywacze w hurtowni alkoholu
Pięciu chłopców w wieku 11-16 lat
podejrzewanych o kilkakrotne włamania i kradzieże alkoholu z
hurtowni w Chmielniku (Świętokrzyskie) zatrzymali policjanci.
Jeden z nastolatków był tak pijany, że trafił do szpitala -
poinformowała rzeczniczka świętokrzyskiej policji
nadkom. Elżbieta Różańska-Komorowicz.
09.11.2004 12:45
Chłopcy zostali zatrzymani przez policjantów patrolujących okolice cmentarza w Chmielniku. Według ustaleń policji, będąc na wagarach ukradli z będącej w stanie likwidacji hurtowni co najmniej kilkadziesiąt butelek wina, słodycze i inne artykuły spożywcze.
Przy nieletnich policjanci odnaleźli trzy butelki wina, natomiast w pobliskich krzakach i zaroślach jeszcze 14. Tylko jeden z nich - 11-latek był trzeźwy, pozostali chłopcy byli pijani, w wydychanym powietrzu mieli od 1 do przeszło 2 promili alkoholu. 15-latek był wręcz w stanie upojenia alkoholowego, w wydychanym powietrzu miał przeszło 2 promile alkoholu. Z uwagi na obawę zatrucia alkoholowego został on przewieziony do szpitala w Kielcach - powiedziała Różańska.
Chłopcy, po rozmowie z policją, zostali przekazani rodzicom. Obecnie prowadzone są czynności mające na celu ustalenie okoliczności wcześniejszych włamań i kradzieży oraz wartość strat.
O losie chłopców zdecyduje sąd rodzinny. Niewykluczone, że w nieczynnej hurtowni "zaopatrywało się" więcej nastolatków - powiedział nadkom. Artur Niedbała z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.