"Nielegalni" Polacy aresztowani w Kalifornii
Ponad 750 nielegalnych imigrantów, m.in. Polaków, aresztowały w zeszłym tygodniu w Los Angeles i okolicach amerykańskie organa ścigania. Była to jedna z największych akcji tego typu w historii USA.
Obława miała na celu wyłapanie nielegalnych imigrantów, którzy mają nakaz deportacji z powodu popełnienia przestępstw i zignorowali go, albo deportowanych wcześniej, którzy ponownie przedostali się nielegalnie do USA - poinformowała rzeczniczka federalnych służb celnych i imigracyjnych w Kalifornii Virginia Kice.
338 imigrantów zatrzymano w ich domach. Pochodzą oni z takich krajów jak Polska, Ukraina, Japonia, Meksyk, Honduras, Salwador i Trynidad. Z 761 aresztowanych, 450 deportowano już do krajów ich pochodzenia.
Władze szacują, że w USA wciąż przebywa jeszcze około 600 tys. nielegalnych imigrantów, którzy zignorowali nakazy powrotu do kraju.
W amerykańskim Kongresie i w konserwatywnych mediach, jak telewizja Fox News, od kilku lat nasilają się wezwania do uszczelnienia granic i rozwiązania problemu nielegalnej imigracji.
Administracja odpowiedziała na to bardziej energicznymi akcjami zatrzymań cudzoziemców przebywających i pracujących w USA bez wizy i pozwolenia na pracę.
Tomasz Zalewski