Nielegalne rosyjskie więzienie
Rosyjska organizacja obrońców praw człowieka Memoriał twierdzi, że ma dowody, iż w Czeczenii istniało nielegalne więzienie rosyjskiego MSW - pisze amerykański dziennik "New York Times".
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 11:59
Według Memoriału, w zakładzie, który znajdował się na terenie byłej jednostki milicji w czeczeńskiej stolicy Groznym, byli torturowani ludzie. Wcześniej bezprawnie ich aresztowano, dochodziło też do ich "zniknięć" - twierdzi Memoriał.
Organizacja podkreśla, że zgodnie z przeprowadzonym w ubiegłym tygodniu śledztwem, w opuszczonej jednostce znaleziono tuż przed likwidacją więzienia dokumenty, rejestr więźniów i fotografie. Ponadto Memoriał dotarł do przetrzymywanych tam osób i posiada ich świadectwa opisujące tortury.
Memoriał podkreśla, że wewnątrz więzienia na ścianie znajdował się namalowany farbą napis "Pomożemy wam umrzeć". Odkryto tam także ślady krwi.
Zakład, według organizacji, należał do rosyjskiego MSW. Przedstawiciel Memoriału Oleg Orłow powiedział, że cała dokumentacja, po uprzednim skopiowaniu, trafiła do prokuratury.
Władze Rosji potwierdziły fakt istnienia więzienia, podkreślając jednocześnie, że działało ono legalnie. Cytowany przez "New York Timesa" prokurator w Czeczenii Walerij Kuzniecow poinformował, że rejestr więźniów pomoże ustalić, czy zatrzymani rzeczywiście "znikali".