Nielegalne postawienie pomnika Kaczyńskiego? Ruch prokuratury
Pomnik Lecha Kaczyńskiego został odsłonięty w sobotę przed dworcem PKP w Tarnowie. Prokuratura w Tarnowie sprawdzi, czy pomnik został postawiony legalnie.
W sobotę w Tarnowie odsłonięty został pomnik upamiętniający tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Uroczystość odbyła się z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych. Wydarzenie zgromadziło setki mieszkańców, manifestujących zarówno sprzeciw, jak i aprobatę wobec tej inicjatywy.
Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela nie przyjął zaproszenia na uroczystość. Zawiadomił prokuraturę, że mogło dojść do naruszenia prawa - poinformowało Radio Zet.
- Prezydent zwrócił się o opinię prawną w tej sprawie - powiedział w rozmowie z Radiem ZET rzecznik tarnowskiego magistratu Ireneusz Kutrzuba. Wyjaśnił, że "wynika z niej, że rada gminy jest uprawniona do podejmowania uchwał w sprawie wzniesienia pomnika, niezależnie od tego czy dana nieruchomość należy do gminy, czy też nie i czy gmina jest inicjatorem w takiej sprawie, czy nie". Dodał, że właśnie dlatego prezydent Tarnowa wystąpił do prokuratury o zbadanie w trybie administracyjnym zgodności całej inwestycji z prawem.
Tarnów. Prokuratura przeanalizuje zarzuty
Zdaniem władz Tarnowa, gmina powinna uczestniczyć w postępowaniach administracyjnych dotyczących budowy pomnika m.in. dlatego, że jest właścicielem sąsiednich nieruchomości. Prezydent Tarnowa podkreślił też, że pomnik został postawiony zbyt blisko drogi gminnej. Nie zachowano odległości wymaganej prawem.
Jak powiedział Radiu ZET prokurator Mieczysław Sienicki z prokuratury okręgowej w Tarnowie, "prokuratura przystąpiła do analizy tych zarzutów i po tym zostanie podjęta decyzja, co do dalszego toku postępowania".
Źródło: Radio Zet