Nielegalne odprowadzanie deszczówki może kosztować nawet 10 tys. zł. Jak zbierać ją zgodnie z prawem?

Wydaje się nieszkodliwa i darmowa, ale niewłaściwe obchodzenie się z deszczówką może nas słono kosztować. W Polsce odprowadzanie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej jest surowo zabronione – grożą za to kary sięgające 10 tys. zł, a w skrajnych przypadkach nawet ograniczenie wolności. Dlaczego to takie ważne?

Nieodpowiednie zbieranie deszczówki może słono kosztowaćNieodpowiednie zbieranie deszczówki może słono kosztować
Źródło zdjęć: © Getty Images | tanyss

Choć deszczówka kojarzy się z naturą i nieszkodliwością, w praktyce jej nielegalne odprowadzanie może poważnie obciążyć infrastrukturę kanalizacyjną. Sławomir Grucel z Wodociągów Jaworzno tłumaczy, że piasek i zanieczyszczenia spłukiwane z dachów i ulic zatykają pompy, podnosząc koszty eksploatacji oczyszczalni ścieków. Te z kolei przerzucane są na mieszkańców w postaci wyższych opłat.

Czego unikać, by nie zapłacić kary?

Zabronione jest odprowadzanie deszczówki do kanalizacji sanitarnej – nawet jeśli mamy na posesji kratkę ściekową lub studzienkę. Woda z rynien nie może trafiać do systemu ściekowego ani burzowego bez wyraźnego zezwolenia.

Kontrole, prowadzone przez samorządy i spółki wodociągowe, coraz częściej ujawniają takie przypadki, a grzywna może wynieść do 10 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chaos na ulicach Los Angeles. Reporterka została ranna

Jak robić legalnie odprowadzać deszczówkę?

Najprostszym i legalnym rozwiązaniem jest instalacja zbiorników retencyjnych. To specjalne pojemniki naziemne lub podziemne, które zbierają wodę spływającą z dachów i utwardzonych powierzchni. Taką wodę można później wykorzystać do:

  • podlewania ogrodu,
  • spłukiwania toalety,
  • mycia samochodu lub narzędzi,
  • a przy odpowiednich systemach – nawet w instalacjach domowych (np. pralkach).

Dobre wieści? Wiele samorządów oferuje dotacje na budowę systemów retencyjnych – warto sprawdzić lokalne programy.

A jak wygląda sytuacja za granicą?

Polskie przepisy mogą się wydawać surowe, ale to nic w porównaniu z tym, co dzieje się za granicą. We Francji od 1 lipca 2025 roku wchodzi w życie zakaz podlewania ogrodów deszczówką. Powodem są względy sanitarne – woda może zawierać bakterie niebezpieczne dla zdrowia.

Francja zamierza w ten sposób lepiej kontrolować zużycie i jakość wody, co ma kluczowe znaczenie dla ochrony zdrowia publicznego.

Czy w Polsce szykują się zmiany?

Na razie nie ma zapowiedzi zaostrzenia przepisów, ale eksperci są zgodni – wraz z rosnącym znaczeniem retencji i adaptacji do zmian klimatycznych, kontrole będą częstsze, a prawo – bardziej egzekwowane. Niewykluczone, że w przyszłości również w Polsce pojawią się regulacje dotyczące jakości zbieranej wody, szczególnie gdy będzie używana wewnątrz budynków.

Zbieranie deszczówki to świetny sposób na oszczędzanie wody i pieniędzy – ale tylko wtedy, gdy robimy to legalnie i bezpiecznie. W przeciwnym razie nawet kilka złotych zaoszczędzonych na podlewaniu ogródka może zamienić się w kilka tysięcy złotych grzywny.

Źródła: Money.pl, Business Insider

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji