"Niektórzy wciąż nie mają sumienia". Rosyjski żołnierz opowiada, jak rozsmakował się w kradzieżach

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) opublikował przechwyconą rozmowę pomiędzy rosyjskim żołnierzem a jego dziewczyną. Mężczyzna opowiada jej z dumą, jak kradnie w Ukrainie. Wyśmiewa także kolegów, którzy wstydzą się to robić.

Temporary
A Russian serviceman patrols the captured piont of defence of Ukrainian army outside the town of Schast'ye on June 11, 2022, amid the ongoing Russian military action in Ukraine. (Photo by Yuri KADOBNOV / AFP)
YURI KADOBNOVRosyjski żołnierz w Donbasie
Źródło zdjęć: © East News | YURI KADOBNOV

- Są wśród nas tacy, którzy nie mają sumienia, by coś komuś zabrać - opowiadał sołdat dziewczynie. Z jego relacji wyraźnie wynika, że sam nie ma takich rozterek.

- Na początku wysyłali mnie samego (na rabowanie - red.). Przychodziłem pod dom. "Gdzie twój telefon? Dawaj szybciej" (mówił do napotkanego cywila-red.). Zobaczyłem samochód. "Masz kluczyki?". Szedłem pod inny dom. Pukałem. "Zacznę zaraz strzelać". Wtedy wszyscy wychodzili. Brałem jeszcze więcej telefonów. Akurat mój mi się zepsuł. Teraz mam zaje...y Huawei. No i potem mi się spodobało (okradanie - red.). Po prostu wchodzisz do pierwszego lepszego domu. "Cześć, wyjdź, proszę. Wezmę coś" - relacjonował.

Ukraina ściga rosyjskiego marudera

Prokuratura generalna Ukrainy poinformowała w czwartek, że ustalono tożsamość rosyjskiego wojskowego, który podczas okupacji w marcu obwodu czernihowskiego nękał mieszkańców, zabierał im pieniądze, bił i groził przemocą.

Rosjanin jest oficjalnie podejrzewany o złamanie prawa konfliktów zbrojnych - informuje prokuratura na komunikatorze Telegram. Śledczy ustalili, że wojskowy nękał rodzinę ze wsi Łukasziwka złożoną z rodziców i trojga niepełnoletnich dzieci. Ojca rodziny bił kolbą automatu i pistoletem; wziąwszy siekierę, groził mu odrąbaniem palców. Po tych groźbach zrabował swej ofierze ok. 15 tys. hrywien (równowartość ponad 2 tys. PLN).

Do tego samego gospodarstwa sprawca wracał jeszcze dwukrotnie wraz z innymi wojskowymi. Grożąc bronią i użyciem przemocy, Rosjanie przeszukiwali dom i zabrali cywilom 350 euro, telefon komórkowy i inne przedmioty - podała prokuratura.

Nie podała danych wojskowego, ale zamieściła w komunikacie jego zdjęcie. Śledztwo nadal trwa.

Źródło: GUR/PAP

Ukraina wygra wojnę? "Rosjanie mogą sobie pozwolić na jeszcze większe straty"

Wybrane dla Ciebie
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora