Niedziele niehandlowe w 2021 roku. Czy 8 sierpnia sklepy będą otwarte?
Coraz więcej sklepów omija zakaz handlu w niedziele. Posłowie PiS już zgłosili projekt ustawy, który zaostrzy prawo w tym aspekcie. Tymczasem do końca 2021 roku zostały nam tylko cztery niedziele handlowe. Kiedy możemy liczyć na otwarte sklepy?
W 2021 roku mamy tylko siedem niedziel handlowych. Kiedy przypadają? 
Zakaz handlu w niedziele, który został wprowadzony w Polsce wraz z początkiem 2018 roku, jest z czasem coraz bardziej zaostrzany. W 2021 roku mamy tylko siedem okazji, aby zrobić zakupy w tym dniu tygodnia.
Niedziele handlowe przypadają w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia, dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem, a także jedną niedzielę przed Wielkanocą. To oznacza, że cztery są już za nami.
Niedziele handlowe w 2021 roku:
- 31 stycznia,
- 28 marca,
- 25 kwietnia,
- 27 czerwca,
- 29 sierpnia,
- 12 grudnia,
- 19 grudnia.
Niedziele niehandlowe. Czy 8 sierpnia zrobimy zakupy?
Najbliższa niedziela handlowa przypada dopiero za kilka tygodni, ale to wcale nie oznacza, że 8 sierpnia nie zrobimy zakupów. Od dawna w niedziele niehandlowe otwarte są m.in. sklepy sieci Żabka, Carrefour Express, Lewiatan, ABC, Groszek, Delikatesy Centrum etc. Niedawno dołącza do nich część Biedronek.
Zobacz także: Agrounia znów protestuje. Dramat producentów wieprzowiny
Jak to możliwe? Ustawa wprowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość przewiduje aż 32 wyjątki od zakazu handlu w niedziele. Obejmują one m.in. stacje paliw, kwiaciarnie, sklepy na dworcach PKP oraz placówki pocztowe.
Wyżej wymienione sieci wykorzystują lukę w prawie i podpisują odpowiednie umowy z Pocztą Polską, dzięki czemu są traktowane jako placówki pocztowe.
Zakaz handlu w niedziele. Szykuje się zaostrzenie prawa
- To jest ewidentne nadużywanie pewnej luki prawnej, gdzie pod pozorem prowadzenia działalności pocztowej otwartych jest wiele sklepów. Jak się człowiek przejdzie w niedzielę i poprosi o nadanie paczki, to niektórzy nawet odmówią - skarżył się w rozmowie z Onetem poseł Janusz Śniadek z PiS.
Zapowiedział, że ma zamiar ukrócić ten proceder i wraz z innymi członkami PiS przygotował projekt nowelizacji prawa, który w czwartek, 29 lipca, trafił do Sejmu.
Zakłada on, że handel w niedziele będą mogły prowadzić jedynie te placówki pocztowe, których przeważająca działalność polega na usługach pocztowych. To oznacza, że przedsiębiorcy będą musieli wykazać co najmniej 50 proc. miesięcznego przychodu z tego tytułu.
