Niecodzienna próba przemytu na polsko-ukraińskiej granicy

Pod koniec marca na przejściu granicznym w Medyce (woj. podkarpackie) zatrzymano 35-letniego Ukraińca. Mężczyzna pod pachą oraz na wózku przewoził podejrzane kartony. W środku celnicy odkryli części do terenowego Mercedesa.

Niecodzienna próba przemytu na polsko-ukraińskiej granicy
Źródło zdjęć: © Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej | Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
Piotr Białczyk

02.04.2019 19:28

- Mężczyzna część papierowych pudeł ciągnął na wózku towarowym, a część niósł w rękach. Podczas kontroli twierdził, że to bezwartościowy złom - pisze w oświadczeniu mjr Elżbieta Pikor z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Dodaje, że 35-latek przekonywał strażników, że przenoszone przez siebie przedmioty "kupił na autoszrocie".

Obraz
© Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej | Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Straż Graniczna podejrzewała jednak, że części samochodowe mogą pochodzić z przestępstwa. Razem z Centrum Współpracy Służb Granicznych Policyjnych i Celnych w Świecku sprawdzili dane seryjne podzespołów do Mercedesa. Okazało się, żę pochodzą ze skradzionej terenówki w Wielkiej Brytanii. Auto było poszukiwane od roku w całej Europie.

Pogranicznicy przekazali skradzione częsci policji. Teraz to funkcjonariusze będą badać okoliczności sprawy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

przejście granicznemedykaukraina
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)