Niebezpiecznie na francuskich autostradach
Jedna osoba zginęła, a 34 zostały ranne w karambolu, do którego doszło w niedzielę na północy Francji. Stan kilku rannych jest bardzo poważny.
Marznąca mżawka i nieumiejętność dostosowania prędkości do warunków jazdy, były przyczyną kilku karamboli, w których łącznie wzięło udział ponad 60 pojazdów. Autostrady i drogi w tym rejonie Francji przypominają zimą lodowiska i należą do najniebezpieczniejszych w kraju.
Mgła i gołoledź dały się też we znaki kierowcom w południowo-zachodniej Francji, w rejonie Bordeaux, skąd napływają doniesienia o licznych wypadkach. W departamentach Lot i Garonne było ich ponad 50. Większość dróg krajowych tego regionu jest nieprzejezdna. Bardzo trudne warunki panują też na drogach prowadzących do alpejskich miejscowości wypoczynkowych, gdzie panuje przedświąteczny tłok. (mon)