Nie żyje Stanisław Jan Majewski
Zmarł Stanisław Jan Majewski - "Stach". Był jednym z najmłodszych żołnierzy Powstania Warszawskiego - miał wówczas jedynie 15 lat. Czytelnicy Wirtualnej Polski dobrze go znali. To on był bohaterem naszej akcji "Spełniamy Marzenie Powstańca".
14.12.2023 | aktual.: 14.12.2023 17:19
O śmierci Stanisława Jana Majewskiego poinformowało Muzeum Powstania Warszawskiego.
"Był jednym z najmłodszych żołnierzy Powstania Warszawskiego - miał wówczas jedynie 15 lat. Żołnierz Batalionu "Zaremba"-"Piorun" - 2. kompania "Jura". Żegnamy Stanisława Jana Majewskiego pseud. 'Stach". Żegnaj Bohaterze! Żegnaj Przyjacielu!" - napisano w poście muzeum na Facebooku.
Stanisław Jan Majewski urodził się w Warszawie 8 lutego 1929 r. Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie miał zaledwie 15 lat, mimo to został wcielony do Batalionu AK "Zaremba-Piorun". Był strzelcem w 2. plutonie "Skobiga" i walczył na pierwszej linii ognia. Oddział został sformowany w pierwszych dniach powstania na terenie operacyjnym III rejonu Śródmieście Południe, a jego dowódcą był oficer sztabu Inspektora Prawobrzeżnego Okręgu Warszawskiego rtm. Romuald Radziwiłłowicz "Zaremba".
Batalion liczył ok. 1200 żołnierzy. W jego szeregach walczył m.in. Alfred Szklarski "Szklarz", który po wojnie wydał serię książek przygodowych o Tomku Wilmowskim.
- Zostało nas z 1200 osób tylko 22. 10 jest "na chodzie". Niedługo nie zostanie już nikt. Chciałbym, aby po naszym odejściu inni pamiętali i przychodzili na skwer pamięci naszego batalionu - opowiadał Wirtualnej Polsce w 2018 roku Stanisław Jan Majewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Powstaniec marzył o tym, aby co roku 1 sierpnia o godz. 10 rano na Skwerze Pamięci Batalionu AK "Zaremba-Piorun" w Warszawie zbierało się jak najwięcej osób. By w ten sposób okazywali, że pamiętają o jego towarzyszach, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim. Stąd nasza akcja #SpełnijmyMarzeniePowstańca.
Przez pięć lat towarzyszyliśmy Stanisławowi Janowi Majewskiemu wraz z rzeszą czytelników Wirtualnej Polski w uroczystościach na Skwerze Pamięci Batalionu AK "Zaremba-Piorun" w Warszawie. Spełnialiśmy jego marzenie. Będziemy to robić nadal.