Nie żyje sędzia, który wyjaśniał zamach na Jana Pawła II. Wskazywał na Rosjan
Zmarł włoski sędzia Ferdinando Imposimato, który prowadził śledztwo po zamachu na papieża Jana Pawła II w maju 1981 roku. Sędzia miał 81 lat.
Sędzia zmarł rano w rzymskim szpitalu Gemelli Policlinico, gdzie przebywał od kilku dni w związku z pogorszeniem się stanu zdrowia - podaje lastampa.it. Rodzina zdecydowała już, że Imposimato zostanie pochowany w Rzymie, gdzie mieszkał praktycznie przez całe życie.
O śmierci sędziego informują wszystkie włoskie media, bo zajmował się on najgłośniejszymi sprawami karnymi w tym kraju. Oprócz zamachu na papieża Polaka wyjaśniał m.in. okoliczności porwania i zabójstwa byłego premiera Aldo Moro przez lewackich terrorystów z Czerwonych Brygad.
"Zamach na Wałęsę"
Imposimato zamachem na życie Jana Pawła II zajmował się przez wiele lat, prowadząc również prywatne śledztwo. Uważał, że za próbą zabicia papieża stało rosyjskie GRU. Twierdził, że Turek Ali Agca działał na zlecenie mocodawców ze służb specjalnych Bułgarii, które z kolei realizowały plan Moskwy.
Szczegóły tych działań sędzia opisał w książce wydanej w 2011 roku. Ujawnił w niej, że komunistyczne służby specjalne w listopadzie 1980 roku namawiały Agcę również do zabicia Lecha Wałęsy. Atak miał zostać przeprowadzony podczas wizyty przywódcy "Solidarności" w Rzymie
źródła: ANSA, lastampa.it