Nie żyje Boris Carmeli, wybitny śpiewak operowy
Zmarł Boris Carmeli, jeden z najwybitniejszych współczesnych śpiewaków operowych. Artysta regularnie występował na największych scenach operowych świata, współpracował z orkiestrami filharmonicznymi, między innymi z Los Angeles i Nowego Jorku, a także z Filharmonikami Berlińskimi. Ukończył studia muzyczne w Mediolanie i Rzymie, był znakomitym pianistą i płynnie władał siedmioma językami. Jego talent odkrył nieżyjący już mistrz Tullio Serafin, który sprowadził go do mediolańskiej La Scali.
01.08.2009 | aktual.: 01.08.2009 13:42
Carmeli miał w swoim repertuarze ponad 70 ról operowych i 80 oratoryjnych. Grywał także w filmach muzycznych.
Boris Carmeli śpiewał w czasie europejskiej premiery Raju Utraconego Krzysztofa Pendereckiego pod dyrekcją kompozytora, oraz w La Scali i w Watykanie. Polska publiczność usłyszała go po raz ostatni w ubiegłym roku 23 listopada w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej gdzie wystąpił w roli narratora w Siedmiu Bramach Jerozolimy w koncercie z okazji 75. urodzin Krzysztofa Pendereckiego.
Boris Carmeli miał 85 lat.