Nie trzymaj laptopa na nogach! On trzymał...
Trzymanie laptopa na udach może powodować zapalenie skóry wynikające z długotrwałego podnoszenia temperatury skóry. Naukowcy w najnowszym numerze pisma "Pediatrics" opisują przypadek 12-latka, który nabawił się zapalenia skóry na lewym udzie przez to, że przez kilka miesięcy przez kilka godzin dziennie grał w gry komputerowe, trzymając laptopa na udach - pisze telegraph.co.uk.
Zapalenie skóry nazywane erythema ab igne wynika z wielokrotnego podgrzewania skóry do temperatury, która nie jest na tyle wysoka, żeby spowodować oparzenia. Zwykle przydarza się piekarzom, jubilerom i innym osobom, których praca sprawia, że mają kontakt z wysokimi temperaturami. Coraz częściej problemy ze skórą mają osoby, które używają laptopów.
Szwajcarscy naukowcy Andreas Arnold i Peter Itin w "Pediatrics" opisują przypadek 12-latka, który przez kilka godzin dziennie grał w gry komputerowe, trzymając laptop na udach. "Zauważał, że laptop po lewej stronie robił się gorący, ale nie zmieniał pozycji" - piszą. Po miesiącach grania na lewym udzie chłopca pojawiły się czerwone plamy.
Z kolei lekarze studentki z USA bardzo długo nie mogli znaleźć przyczyny tego, że jedno z jej ud jest zaczerwienione, aż dowiedzieli się, że przez sześć godzin dziennie pracowała z laptopem na udach.
Temperatura pod laptopem osiąga nawet 52 stopnie Celsjusza, a zapalenie skóry, spowodowane przez długotrwałe trzymanie laptopa na udach, bardzo przypomina oparzenie słoneczne.
Jak wygląda czerniak? Zobacz zdjęcia!
Zapalenie to nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, jest to problem jedynie kosmetyczny - powoduje ciemnienie skóry. Naukowcy uważają jednak, że stan ten może ułatwiać zachorowanie na raka skóry. Co więcej, trzymanie laptopów na udach może podnosić temperaturę moszny nawet o 3 stopnie, co wystarczy, żeby zmniejszyć produkcję spermy.
Większość producentów laptopów odradza użytkownikom kładzenie laptopów na udach.