"Nie rezygnujemy z udziału w Partnerstwie Wschodnim"

Szef MSZ Białorusi Siarhiej Martynau powiedział, że jego kraj nie zamierza rezygnować z udziału w unijnej inicjatywie Partnerstwa Wschodniego, ale Białoruś jest przeciwna "dyktatowi jednej strony" w tym programie - podała w niedzielę państwowa agencja BiełTA.

- Jeśli chodzi o sam program Partnerstwa Wschodniego, to ma on przyszłość. (...) PW zapewnia Białorusi szereg możliwości współpracy z UE, która pozostaje dla naszego kraju dużym strategicznym sąsiadem - powiedział Martynau. Dodał, że w ramach PW trwa codzienna praca i podał za przykład współpracę służb celnych i granicznych, współpracę w sferze walki z przestępczością i korupcją. Zarazem Białoruś uważa, że w Partnerstwie Wschodnim brak poważnej konkretnej treści i nie raz wyrażała krytykę z tego powodu - dodał Martynau.

Jego zdaniem, kraje uczestniczące w PW powinny ulepszać swoje gospodarki i zbliżać standardy do europejskich po to, by z sukcesem działać na rynku unijnym. - Jednocześnie jest dla nas sprawą zasadniczą, by PW było partnerstwem z dużej litery, a nie dyktatem jednej strony - oświadczył szef białoruskiego MSZ.

Wskazał on, że na szczycie w Warszawie, w którym Białoruś odmówiła udziału, pozostałych pięć państw, wschodnich sąsiadów UE objętych Partnerstwem Wschodnim, sprzeciwiło się włączeniu krytykującego Mińsk akapitu do deklaracji końcowej. - To coś więcej niż sukces Białorusi w obronie swoich zasad (...) - po raz pierwszy sześć państw nazywanych partnerami (...) wystąpiło rzeczywiście jako grupa, broniąc swoich interesów - ocenił Martynau.

Białoruski minister był zaproszony na zakończony w piątek warszawski szczyt, jako najwyższy rangą przedstawiciel władz Białorusi nieobjęty zakazem wjazdu do UE. Nie przyjął zaproszenia, a Białoruś skierowała na szczyt swego ambasadora w Warszawie Wiktara Gajsionaka. Polska, która była organizatorem szczytu, zapowiedziała, że ambasador będzie mógł wziąć udział tylko w sesjach plenarnych szczytu, a nie w uroczystej kolacji z udziałem głów państw. Wówczas Białoruś wycofała się ze spotkania.

Na szczycie kraje UE przyjęły specjalną deklarację potępiającą łamanie praw człowieka, zasad demokracji i rządów prawa na Białorusi. Początkowo próbowano wypracować na szczycie wspólny, jednolity tekst deklaracji, w której byłby też zapis dotyczący sytuacji na Białorusi. Jednak pozostałe państwa PW były przeciwne otwartemu krytykowaniu władz w Mińsku. Różnice były na tyle duże, że państwa UE wyłączyły tę część z deklaracji i przyjęły osobny dokument, który dotyczy tylko sytuacji na Białorusi.

Unia nałożyła sankcje wizowe na przedstawicieli władz w Mińsku w odpowiedzi na represje wobec opozycji po wyborach prezydenckich na Białorusi w grudniu zeszłego roku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Znasz kobietę ze zdjęcia? Pilny apel policji
Znasz kobietę ze zdjęcia? Pilny apel policji
Szczyt w Budapeszcie. Orban zabiera głos
Szczyt w Budapeszcie. Orban zabiera głos
Dramatyczne doniesienia z Charkowa. Celem było przedszkole
Dramatyczne doniesienia z Charkowa. Celem było przedszkole
Myśliwce NATO poderwane. Alert w Rumunii
Myśliwce NATO poderwane. Alert w Rumunii
"Pięciu policjantów". Nowe informacje o awanturze Martyniuka w samolocie
"Pięciu policjantów". Nowe informacje o awanturze Martyniuka w samolocie
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową