Nie opłaca się rozwodzić w czasie kryzysu
Narodowy Instytut Statystyczny Hiszpanii poinformował, że w 2008 roku znacznie spadła liczba rozwodów wśród hiszpańskich małżeństw. Przyczyną jest kryzys ekonomiczny.
W zeszłym roku rozpadło się 119 tysięcy hiszpańskich małżeństw, o 13,5% mniej niż rok wcześniej. Najczęściej rozwodnicy mieli około czterdziestu lat, a ich związek trwał blisko szesnaście lat.
To pierwszy rok, gdy liczba rozpadających się małżeństw tak gwałtownie spadła. Wcześniej, w pierwszych latach XXI wieku liczba rozwodów rosła minimalnie. Gwałtowny wzrost rozwodów zapoczątkowało dojście do władzy w 2004 roku lewicowego rządu premiera José Luisa Rodrígueza Zapatero, który doprowadził do uchwalenia najbardziej liberalnego prawa rozwodowego w Europie.
Eksperci Narodowego Instytutu Statystycznego uważają, że obecny spadek liczby rozwodów w Hiszpanii jest głównie wynikiem złej sytuacji gospodarczej kraju. Argumentują, że parom trudniej rozwodzić się w dobie kryzysu ekonomicznego, gdyż trudniej jest podzielić małżeński majątek - sprzedać dom czy mieszkanie, by kupić dwa nowe, konieczne dla rozbitego małżeństwa.
Komisja Europejska ocenia, że Produkt Krajowy Brutto Hiszpanii skurczy się w 2009 roku o 3,7%. Bez pracy pozostaje 18% Hiszpanów.