"Nie odpuszczę". Tusk jasno o rozliczeniach rządu PiS
Donald Tusk spotkał się z szefową PE Robertą Metsolą. Podczas konferencji prasowej nawiązał jednak do spraw wewnętrznych, a w szczególności do swojego wpisu na platformie X dotyczącego rozliczeń rządu PiS. - Nawet jeżeli tempo nie jest zadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii - zapewnił premier.
Donald Tusk o rozliczeniach rządu PiS
W środę późnym wieczorem Donald Tusk zamieścił wpis, w którym krytycznie odniósł się do koalicjantów.
"Rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej. I jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni" - napisał premier na portalu X.
Wpis premiera odbił się szerokim echem w sieci, komentowali go też koalicjanci, którzy nie zawsze zgadzają się z zarzutami Tuska. Do swoich słów szef polskiego rządu nawiązał również podczas konferencja prasowej po spotkaniu z szefową PE Robertą Metsolą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żona ministra awansowała. "Takie sytuacja nie powinny mieć miejsca"
"Nie chodzi o partie koalicyjne"
- Jestem pod wrażeniem debaty na temat tempa rozliczeń z korupcją, zwykłymi przestępstwami i nadużywaniem władzy. Dałem wyraz temu, że nie jestem do końca zadowolony z tempa i intensywności działań. Nie chodzi mi o żadne partie koalicyjne. Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni - stwierdził nieoczekiwanie Tusk dodając, że przede wszystkim od swoich urzędników oczekuje większego zaangażowania.
- Nawet jeśli to tempo jest niezadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii - zapewnił lider KO.
Premier nawiązał również do przeprowadzonych w czwartek przeszukań w obiektach należących do o. Tadeusza Rydzyka i aresztowania Olgierda L. - Nie może być świętych krów. Będziemy działali, będę pilnował, żeby nikt nie kapitulował - dodał premier.
- Chcę państwa uspokoić, ci politycy PiS, którzy sprawiają wrażenie agresywnych i ofensywnych, są tylko ilustracją znanej zasady, agresja jest wyrazem słabości i lęku. Będziemy działać w taki sposób, który pokaże, że rzeczywiście mają się czego bać - podsumował Donald Tusk.
Co miał na myśli premier?
Komentarz Donalda Tuska może mieć związek z sytuacją w komisji śledczej ds. Pegasusa, która według komentarzy polityków KO nie działa skutecznie. Wpis może być również odpowiedzią na zapowiedź posła Polski 2050 Ryszarda Petru, który mówił, że jego klub zagłosuje przeciw uchyleniu immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu za zniszczenie wieńca podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej.
