ŚwiatNie odnaleziono pilota rozbitego F-16

Nie odnaleziono pilota rozbitego F‑16

Pilot rozbitego w poniedziałek w
zachodnim Iraku amerykańskiego myśliwca F-16 nie został
odnaleziony na miejscu katastrofy - poinformowały
amerykańskie władze wojskowe.

28.11.2006 | aktual.: 28.11.2006 14:17

Według wcześniejszego, poniedziałkowego komunikatu, wspierający działania naziemne samolot F-16CG runął na ziemię około godziny 13.35 czasu lokalnego (11.35 czasu polskiego) około 20 mil (32 kilometrów) na północny zachód od Bagdadu.

Miejsce katastrofy leży na północ od Faludży w prowincji Anbar - znanej jako matecznik sunnickiego oporu zbrojnego. Ciało pilota znikło stamtąd, zanim teren otoczyła przybyła amerykańska formacja pancerna.

Nakręcony przez lokalnego dziennikarza tuż po katastrofie film pokazuje zakrwawionego i najwyraźniej martwego pilota w kombinezonie i uprzęży spadochronowej, leżącego na usianym szczątkami samolotu polu. Amerykanie nie natrafili jednak na zwłoki. Autor filmu twierdzi, że przez 15 minut pobytu na miejscu zdarzenia nie zauważył żadnego uzbrojonego rebelianta. Pojawiali się tam tylko ciekawscy mieszkańcy okolicy.

Gdy dotarły tam nasze siły, pilota nie było. W tej chwili go nie mamy- powiedział Reuterowi kapitan sił powietrznych USA Nathan Broshear. Zaznaczył, iż nie może potwierdzić śmierci lotnika.

Jak oświadczył dziennikarzom w Bagdadzie amerykański rzecznik wojskowy, generał William Caldwell, "nie ma wskazań, by samolot został zestrzelony".

Jak podała arabska telewizja satelitarna Al-Dżazira, dwa ugrupowania zbrojne - Armia Mudżahedinów i Rada Mudżahedinów Szura - pochwaliły się strąceniem amerykańskiego myśliwca. Zamieszczony na ich stronach internetowych komunikat informuje, iż był to odwet za zabicie przez armię USA "dziesiątków Irakijczyków".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)