Polska"Nie mógłbym być pielęgniarką", czyli Skiba w Wirtualnej Polsce

"Nie mógłbym być pielęgniarką", czyli Skiba w Wirtualnej Polsce

Krzysztof Skiba na czacie (WP)
W środę gościem Wirtualnej Polski był Krzysztof Skiba, członek zespołu Big Cyc.

Najwięcej pytań dotyczyło wtorkowego happeningu, w czasie którego muzycy Big Cyca namawiali sprzedawców pirackich płyt, by podzielili się z nimi zyskami. W trakcie akcji ruszyliśmy z czapką i wznosiliśmy w trakcie akcji okrzyki, by piraci płacili Big Cycowi haracz. Udało nam się zebrać kilkaset złotych. Pieniądze te przeznaczymy - oczywiście - na cele charytatywne. Zdaniem Skiby, w interesie piratów powinno leżeć dzielenie się zyskami z artystami, gdyż w przeciwnym wypadku może nie być następnej płyty i następnych przebojów. "Zeus" chciał się dowiedzieć, czy znany z demonstracji Skiba, nie pomógłby pielęgniarkom. _ Współczuję tym biednym kobietom i kompletnie nie mam pojęcia jak można im pomoc. Wiem tylko tyle, że ja sam nie nadawałbym się na pielęgniarkę, gdyż panicznie boje się zastrzyków. Ostatnio nawet zemdlałem na widok strzykawki w państwowej przychodni zdrowia, co wywołało niezdrową sensację wśród miejscowych dziennikarzy_.

Skiba przyznał, że po pamiętnym incydencie, kiedy to w czasie koncertu charytatywnego pokazał nagą pupę premierowi Jerzemu Buzkowi, nie wzrosła sprzedaż płyt Big Cyca. Polska to nie Ameryka, pewnie w USA po takiej akcji sprzedałbym dwa mln płyt. U nas tylko przez 2 tygodnie po happeningu byłem traktowany jak bohater narodowy - jeździłem za darmo taksówkami i nie musiałem płacić w knajpach.

Czy zamierzasz w najbliższym czasie nagrać jakąś płytę solo? - zapytał "WASZKA". Skiba ma w planach nagranie płyty "Atomowe bliźniaki", która ukaże się na wiosnę. Na płycie wystąpi wielu znakomitych gości, m.in. Konjo, Krzysztof Ibisz, Hubert Urbański, Lew Starowicz i legendarny porucznik Borewicz.

Skiba, czy nie uważasz, że Big Cyc strasznie się skomercjalizował, a teksty, które piszesz nie są już tak odjazdowe jak na waszej pierwszej płycie "Z partyjnym pozdrowieniem" ? - spytał "Luter". Skiba stwierdził, że trudno jest być Adamem Mickiewicza przez całe życie. Ma jednak nadzieję, że Big Cyc korzystnie różni się od Natalii Kukulskiej i zespołu Just 5.

Pytanie od "sina": Skiba jest znanym sportsmenem... jak oceniasz swoje szanse na przyszłej paraolimpiadzie?.. czy rzut burakiem do kalesonów to nadal twoja najmocniejsza dyscyplina?._ Specjalizuję się w skoku przez kreskę narysowana na ścianie_ - powiedział artysta. W przyszłym roku mam nadzieję zdobyć w tej dyscyplinie mistrzostwo świata. Ostatnio wymyśliłem wspólnie z Konjem nowy sport ekstremalny - jest to nakładanie gumiaków Andrzeja Leppera na czas.

Na koniec "WASZKA" spytał, czy prawdą jest, jakoby Skiba dublował Izę Scorupco w "Ogniem i mieczem" w scenie rozbieranej nad woda? Skiba: _ Niestety nie. Jak powszechnie wiadomo w "Ogniem i mieczem" zagrałem rolę Zagłoby, chociaż marzyłem o roli, w którą wcieliła się Izabella Scorupco. Wiem, że w USA powstaje amerykańska wersja "Ogniem i mieczem". W tej wersji rolę Zagłoby zagra Eddie Murphy._ (aso)

skibabig cycczat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)