Nie ma wyroku w sprawie Agora kontra Lepper
Wbrew zapowiedzi Sąd Okręgowy w Warszawie
nie ogłosił wyroku w cywilnej sprawie, którą Andrzejowi
Lepperowi wytoczyła Agora - spółka wydająca "Gazetę Wyborczą".
Sąd uznał argumentację pełnomocnika Leppera, że wezwanie należało wysłać na domowy, a nie poselski adres lidera Samoobrony. Następna rozprawa ma odbyć się 24 listopada.
Agora pozwała Leppera za naruszenie dóbr osobistych, gdy ten zarzucił spółce korzystanie z miliardowych zwolnień podatkowych. Agora żąda publicznych przeprosin i wpłaty 50 tys. zł na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej. Proces trwa od dwóch i pół roku.
W 2002 r. Lepper kilkakrotnie, m.in. na kongresie Samoobrony i w książce pt. "Lista Leppera", zarzucił Agorze, że korzystała ze zwolnień podatkowych za 2000 r. Przewodniczący Samoobrony podawał różne kwoty rzekomych zwolnień: 600 mln zł, 1,8 mld zł, 2 mld zł, a nawet "miliardy złotych". Spółka zaprotestowała przeciw rozpowszechnianiu przez Leppera "kłamstw i pomówień na temat Agory i prowadzonej przez nią działalności".
Pełnomocnik Leppera wnosił o odrzucenie pozwu, co uzasadniał immunitetem. Sąd nie uznał jednak tych argumentów i stwierdził, że wypowiedzi Leppera nie były wykonywaniem mandatu posła, a immunitet obejmuje tylko sprawy, które wiążą się bezpośrednio z jego wykonywaniem. Pozew Agory nie dotyczy wypowiedzi Leppera z mównicy sejmowej.