"Nie ma wniosku A. Krawczyk w sprawie DNA Leppera"
Pełnomocnik Anety Krawczyk zaprzeczyła
doniesieniom prokuratora krajowego, który poinformował w czwartek,
że do Prokuratury Okręgowej w Łodzi wpłynął jej wniosek w sprawie
pobrania materiału genetycznego od Andrzeja Leppera.
04.01.2007 14:50
Nie potwierdzam tej informacji. Żadnych tego typu wniosków dowodowych nie składałam. Oczywiście, już wcześniej mówiłam, że nie wykluczam w przyszłości złożenia takiego wniosku, ale obecnie nie widzę takiej potrzeby- powiedziała mecenas Agata Kalińska-Moc.
W TVN24 Janusz Kaczmarek powiedział m.in., że do prokuratury wpłynął wniosek od pełnomocnika Anety Krawczyk w sprawie pobrania materiału genetycznego od Andrzeja Leppera. Tym słowom zaprzeczyła pełnomocnik Krawczyk.
Na pewno będzie taki moment, w którym prokuratura przesłucha Andrzeja Leppera - on przecież jest osobą, która występuje w tej sprawie i jest wskazywana przez niektóre osoby jako uczestnik pewnych zdarzeń -podkreślił Kaczmarek. Natomiast jaki to (przesłuchanie) będzie miało charakter i kiedy będzie, to w tej chwili trudno jeszcze powiedzieć- stwierdził.
Tzw. seksaferę w Samoobronie opisała na początku grudnia "Gazeta Wyborcza" na podstawie relacji Anety Krawczyk. Ta była radna w łódzkim sejmiku i była dyrektorka biura poselskiego Stanisława Łyżwińskiego twierdzi, że pracę w partii dostała w zamian za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i liderowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi.
Dotąd w śledztwie w sprawie "żądania oraz przyjmowania korzyści osobistych o charakterze seksualnym" przez osobę pełniącą funkcję publiczną i uzależnienia od nich zatrudnienia w biurze poselskim. przesłuchano ponad 80 osób, zarzuty przedstawiono jednej osobie. B. działacz Samoobrony z Myślenic Franciszek I. jest podejrzany o poplecznictwo i podżeganie do składania fałszywych zeznań. Grozi za to do pięciu lat więzienia.