Nie ma talibów w Kandaharze
Klęska talibów w Kabulu (AFP)
Afgański Sojusz Północny poinformował we wtorek, że talibowie, którzy w nocy wycofali się ze stolicy Afganistanu Kabulu, już nie kontrolują swej duchowej stolicy - Kandaharu, na
południu kraju.
13.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W Kandaharze panuje dziś chaos - powiedział we wtorek na konferencji prasowej minister spraw zagranicznych Sojuszu Abdullah Abdullah. Władz talibów w Kandaharze nie widać - powiedział minister dodając, że sytuacja w Kandaharze jest podobna do tej, jaka zaistniała w Kabulu po wycofaniu się sił talibów.
Wcześniej Abdullah Abdullah powiedział, że siły opozycji weszły do Kabulu tylko po to, by zapewnić bezpieczeństwo po opuszczeniu miasta przez talibów.
Świadkowie mówili wcześniej we wtorek, że w kierunku Kandaharu, po zajęciu pobliskiego lotniska, zmierzają tysiące bojowników Sojuszu Północnego. Według nich lotnisko, położone ok. 30 km na południe od Kandaharu, zajęło 4-5 tys. bojowników. We wtorek wieczorem lub w środę rano mogą oni wejść do miasta. (ej)