Nie ma rąk ani nóg, ale pływa i gra w piłkę nożną
Urodził się bez rąk i nóg, ale nauczył się pisać, pływać, szurfować, grać w piłkę i golfa. Podróżuje przez świat, by motywować ludzi do korzystania z życia i czerpania z niego jak najwięcej. Amerykanin australijskiego pochodzenia Nick Vujicic ma niespełna 27 lat i mówi o sobie, że… po prostu jest szczęśliwy.
03.07.2009 | aktual.: 03.07.2009 16:31
Nick urodził się w 1982 r. bez kończyn, ma jedynie małą stopę po lewej stronie ciała. Jego rodzice byli zdrowi, a jego rodzeństwo urodziło się pełnosprawne. Lekarze tłumaczyli – to bardzo rzadka wada rozwojowa nazywana fokomelią.
Rodzice posłali go do szkoły i nauczyli radzić sobie w życiu. Za pomocą stopy, chłopak nauczył się poruszać specjalnym wózkiem inwalidzkim. Gdy miał zaledwie osiemnaście miesięcy, ojciec nauczył go utrzymywać się na wodzie.
- Brak kończyn tylko mi pomaga. Mój środek ciężkośći jest dość nisko, dzięki czemu potrafię łatwo zachować równowagę – opowiada Nick i dodaje, że jego stopa jest jak śruba okrętowa.
- Nauczyłem się też grać w piłkę nożną i jeździć na deskorolce. Uwielbiam angielską Premier League – mówi Vujicic.
Na Hawajach spotkał surferkę, której rekin odgryzł rękę, gdy była dzieckiem. Kobieta nauczyła go jak utrzymać deskę, będąc na fali i Nick szybko trafił na okładkę jednego z magazynów poświęconych surfingowi.
Mężczyzna opowiada, że gdyby nie jego mała stopa, „zginąłby”. - Nazywam ją „pałeczką perkusyjną”. Dzięki niej umiem też pisać na komputerze czy czyścić zęby wykałaczką – tłumaczy.
Vujicic ukończył studia z planowania finansowego i zarządzania nieruchomościami. Założył też organizację pomocy niepełnosprawnym Life Without Limbs. Organizuje też spotkania na całym świecie, podczas których opowiada zgromadzonym o nadziei i zachęca niepełnosprawnych do aktywnego życia. Zwiedził już w ten sposób 24 kraje.
Nick pochodzi z rodziny protestanckiej, toteż podczas swoich prelekcji wielokrotnie odwołuje się do Chrystusa. – Bóg dał mi siłę, by przezwyciężać to, co inni nazwaliby niemożliwym. Zaszczepił we mnie też nieugaszoną pasję dzielenia się nadzieją i szczerą miłością, których doświadczyłem od miliona osób z całego świata – wyznaje Vujicic.
Zobacz filmu o Nicku Vujicic