Amerykanie ujawniają: Rosja nie chce przerzucać sił pod Kursk

Rosjanie nie chcą przerzucać sił do obwodu kurskiego, by nie osłabiać sytuacji na froncie - podaje Instytut Studiów nad Wojną. Jak na razie dowództwo opiera obronę na jednostkach rozmieszczonych w strefie przygranicznej.

Ukraińcy działają w Rosji od kilku dniUkraińcy działają w Rosji od kilku dni
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

"Wydaje się, że rosyjskie dowództwo wojskowe polega na istniejących jednostkach rozmieszczonych w strefie przygranicznej i łatwo dostępnych siłach na tyłach, z których większość to jednostki obsadzone poborowymi i formacjami nieregularnymi, aby przeciwdziałać sytuacji w obwodzie kurskim" - przekazał Instytut Studiów nad Wojną.

"Rosyjskie dowództwo wojskowe może obecnie opierać się naciskom, by ponownie rozmieścić siły z innych kierunków operacyjnych, aby zapobiec zakłóceniu rosyjskich działań ofensywnych na wschodzie Ukrainy" - dodano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Rosjanie poczuli, że mają wojnę na swoim terytorium". Gen. Polko nie ma złudzeń

W odpowiedzi na ofensywę Ukraińców w rejonach przygranicznych Rosji, Moskwa rozmieściła siły z bliżej nieokreślonych rezerw operacyjnych. Wysłano jednostki z poborowymi i siły specjalne, w tym czeczeński oddział Achmat, byłych najemników z grupy Wagnera z regionu oraz 1. Korpus Armii Donieckiej Republiki Ludowej.

Trudna decyzja przed dowództwem

"Rosyjskie dowództwo wojskowe może przenieść bardziej doświadczone i lepiej wyposażone jednostki frontowe ze wschodniej lub południowej Ukrainy do obwodu kurskiego, ale prawdopodobnie dotarcie takich jednostek do obwodu kurskiego zajmie sporo czasu" - przekazało ISW.

Instytut wskazuje jednak, że według jednego z "wojenkorów", czyli blogerów wojennych, w pobliżu Rylska w obwodzie kurskim działają jednostki 44. Korpusu Armii z Leningradzkiego Okręgu Wojskowego. Żołnierze byli zaangażowani w operację w obwodzie charkowskim. To może oznaczać, że według dowództwa przerwanie operacji jest "koniecznym poświęceniem", by bronić obwodu kurskiego.

Ukraińska operacja w regionach przygranicznych z Rosją trwa od kilku dni. Choć władze i służby rosyjskie przekonują, że "sytuacja jest pod kontrolą", a kilka razy zdążyły nawet ogłosić, że Ukraińcy się wycofali, to siły wierne Kijowowi ciągle informują o kolejnych działaniach.

W odpowiedzi naoperację Moskwa wprowadziła tzw. reżim operacji antyterrorystycznej w obwodach kurskim, biełgorodzkim i briańskim.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie
Merz jedzie do Brukseli. Uda się przekonać Belgów?
Merz jedzie do Brukseli. Uda się przekonać Belgów?
Spali, gdy zabójca uciekł ze szpitala. Jest wyrok
Spali, gdy zabójca uciekł ze szpitala. Jest wyrok
KE chce zwolnić Polskę z relokacji. Zielone światło dla Rady UE
KE chce zwolnić Polskę z relokacji. Zielone światło dla Rady UE
Pijany dyżurny ruchu. Spowodował opóźnienie pociągu Jarocin-Gniezno
Pijany dyżurny ruchu. Spowodował opóźnienie pociągu Jarocin-Gniezno
Niemowlę nie oddychało. Dramatyczna akcja ratunkowa
Niemowlę nie oddychało. Dramatyczna akcja ratunkowa
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości