"Nie było innego rozwiązania poza unieważnieniem matur"
Prawo nie przewiduje innego rozwiązania poza
unieważnieniem egzaminu maturalnego w sytuacji, do jakiej doszło w
Opolu - powiedział na konferencji prasowej
minister oświaty Mirosław Sawicki. Przeprosił,
że doszło do takiej sytuacji.
18.05.2004 15:10
Sawicki tłumaczył, że doszło do przestępstwa. "Rozmiary przecieku miały wpływ na wyniki egzaminu" - powiedział. Podkreślił, że bez powtórzenia egzaminu świadectwo maturalne nie byłoby wiarygodne. Zaznaczył, że w takiej sytuacji ustawa zobowiązuje go do unieważnienia tej części matury. "Tam nie jest napisane: można unieważnić, ale unieważnia się" - dodał. Zapowiedział wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec winnych przecieku.
W poniedziałek minister edukacji podtrzymał piątkową decyzję opolskiego kuratora oświaty w sprawie powtórzenia części pisemnych egzaminów dojrzałości z języka polskiego i całości egzaminów pisemnych z matematyki. Decyzja była spowodowana umieszczeniem w internecie w przeddzień matur dwóch z czterech tematów maturalnych z polskiego i wszystkich zadań z matematyki. Przeciwko unieważnieniu egzaminów w sobotę i w poniedziałek protestowało w Opolu kilka tysięcy maturzystów.