PolskaNie będzie kar w procesie FOZZ?

Nie będzie kar w procesie FOZZ?

W sobotę przedawnia się karalność czynów dwójki mniej ważnych oskarżonych z procesu FOZZ: Irene Ebbinghaus i Krzysztofa Komornickiego, skazanych w marcu - odpowiednio - na 2,5 roku więzienia i 195 tys. zł grzywny oraz na 2 lata więzienia
i 320 tys. zł grzywny. Wyrok ten będzie uznany za niebyły.

29.04.2005 14:05

Formalnie postępowanie wobec obojga musi umorzyć sąd, stwierdzając, że wystąpiła tzw. ujemna przesłanka procesowa w postaci ustania karalności czynów - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek.

Nie wiadomo jeszcze, czy sprawę formalnie umorzy Sąd Okręgowy, który wydał wyrok w procesie FOZZ, czy też Sąd Apelacyjny w Warszawie przy rozpatrywaniu zapowiedzianej już apelacji. Na razie jednak nie tylko nie ma terminu apelacji, ale strony nie dostały nawet jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku I instancji - bez czego nie można złożyć apelacji.

29 marca Sąd Okręgowy w Warszawie skazał na 9 lat więzienia i 720 tys. zł grzywny b. dyrektora generalnego Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego Grzegorza Żemka, a na 6 lat i 500 tys. zł grzywny jego zastępczynię Janinę Chim. Pozostali oskarżeni zostali skazani na kary: Zbigniew Olawa - 3 lata więzienia i 300 tys. zł grzywny; Dariusz Przywieczerski - 3,5 roku więzienia. Żemek prosto z sali rozpraw trafił do aresztu, w którym już wcześniej umieszczono Chim. Za Przywieczerskim, który nie przybył na ogłoszenie wyroku, wydano list gończy.

Skazano także Ebbinghaus i Komornickiego. Byli oskarżeni o przywłaszczenie wspólnie z Żemkiem 3 mln marek i 1,5 mln dolarów. W 1989 r. na polecenie Żemka niemiecka firma GFV przekazała te sumy do banków jako depozyty pod kredyty zaciągnięte przez Ebbinghaus (na 3 mln marek) i Komornickiego (na 1,5 mln dolarów). Kredyty nie zostały spłacone, więc w kwietniu 1990 r, bank przejął depozyty - stąd przestępstwo przywłaszczenia (które przedawnia się po 15 latach).

Sąd wydał wyrok na krótko przed terminem przedawnienia karalności niektórych czynów. Pierwsze przedawniają się 30 kwietnia. Następne przedawnienia następują w sierpniu, a najpoważniejsze - co do głównych zarzutów wobec Żemka i Chim - latem przyszłego roku.

Sprawa FOZZ to największa nierozliczona afera III RP, która miała w latach 1989-1990 spowodować, według prokuratury, ponad 350 mln zł strat. Sąd uznał, że straty wynoszą co najmniej 134 mln zł.

Warszawska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie FOZZ w maju 1991 r. Akt oskarżenia przekazała do Sądu Wojewódzkiego w lutym 1993 r. We wrześniu tego samego roku sąd odesłał sprawę prokuraturze do uzupełnienia. Ponowny akt oskarżenia trafił do sądu w styczniu 1998 r. Proces formalnie rozpoczął się w grudniu 2000 r. Rok później przerwano go, gdy prowadząca proces Barbara Piwnik została ministrem sprawiedliwości. Ponowny proces - pod przewodnictwem Andrzeja Kryże - ruszył we wrześniu 2002 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)