Nie będzie jednomyślności ws. uchwały o kanonizacji Jana Pawła II
SLD i Twój Ruch nie zgadzają się na przyjęcie uchwały w sprawie Jana Pawła II. PSL zaproponował, by sejm uczcił kanonizację papieża-Polaka.
Ludowcy chcieli, by ich dokument został przyjęty przez aklamację. W ich uchwale czytamy między innymi, że sejm wyraża swoją radość i wdzięczność z powodu historycznego wydarzenia, jakim jest kanonizacja.
Tymczasem Twój Ruch zapowiada, że na porannym Konwencie Seniorów będzie wnioskował o zdjęcie z porządku obrad uchwały. Posłanka Anna Grodzka przekonywała, że politycy nie powinni się mieszać do tej sprawy i należy konsekwentnie zaznaczać rozdział Kościoła od państwa.
Janusz Palikot zapewniał, że choć szanuje Jana Pawła II, uchwała ma charakter religijny i zawiera sformułowania niezrozumiałe dla świeckiego państwa.
Podobnego zdania jest Leszek Miller. Szef SLD mówi, że jego partia nie widzi potrzeby, aby sejm przyjmował w tej sprawie jakąkolwiek uchwałę. Kanonizacja Jana Pawła II to ceremonia na wskroś religijna, nie mająca odniesienia do ceremoniału państwowego. Miller dodał, że kanonizacja Polaka odbędzie się równolegle z kanonizacją Jana XXIII, a nie ma żadnej wiadomości jakoby włoski parlament miał przygotować w tej sprawie specjalną uchwałę.
Mimo zarzutów lewicy Eugeniusz Grzeszczak z PSL zamierza przekonywać ją do zmiany zdania. Jak tłumaczy, w treści uchwały nie ma nawoływania do modlitwy, nie naruszono też uczuć religijnych osób innych wyznań. Wicepremier Janusz Piechociński uważa, że niektórzy nadinterpretują wydźwięk tej uchwały. - Są środowiska w Polsce, którym się święty Izydor przy drodze kojarzy z dominacją Kościoła nad państwem - skwitował szef PSL.
O tym, że kanonizacja to stosowny moment na przyjęcie sejmowej uchwały przekonują politycy PO i PiS. Poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Olszewski przypomina, że papież gościł w gmachu parlamentu i jest postacią znaną na całym świecie. Nie rozumie sprzeciwu polityków z lewej strony. - Między innymi dzięki zaangażowaniu Ojca Świętego, jego walkę o demokrację i obalenie komunizmu Twój Ruch może gadać głupoty, również w tym gmachu - stwierdził poseł PO.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak uważa, że Jan Paweł II zasłużył na upamiętnienie w polskim sejmie, który jest reprezentantem narodu. Polityk przypomniał, że papież był przez lata głową Kościoła i zaszczytem dla sejmu byłoby przyjęcie uchwały.
