"Newsweek" ma nagrania Schetyny. "Naszą aktywnością będzie ulica, wyprowadzimy milion ludzi"
• Schetyna do członków PO: Trzeba być gotowym na twarde warianty
• Kandydat na szefa Platformy zapowiedział aktywność na ulicach
• Do nagrania z zamkniętego spotkania dotarł "Newsweek"
- Trzeba być gotowym na twarde warianty. Naszą aktywnością będzie ulica - zapowiedział Grzegorz Schetyna podczas zamkniętego spotkania z członkami stołecznej Platformy. "Newsweek" dotarł do nagrania z dyskusji.
Spotkanie odbyło się trzy dni po pierwszej demonstracji zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji. Dyskusja przyciągnęła ok. 80 działaczy.
Tygodnik ujawnia, że Schetyna, który wystąpił na tym spotkaniu jako kandydat na przewodniczącego partii, przedstawił działaczom plany na aktywność PO w opozycji. Z nagranych deklaracji wynika, że chodzi o uliczne demonstracje i działalność międzynarodową. - Jeżeli będzie utrzymane takie tempo konfliktu, naszą aktywnością będzie ulica na pewno. A także Europa. Byłem w zeszłym tygodniu w Brukseli, rozmawiałem tam z politykami, oni są kompletnie zszokowani. Udało się przełożyć debatę, która była przygotowana na ten tydzień, ale tylko dlatego, trzeba ją bardzo dobrze przygotować - mówił Schetyna.
Zaznaczył, że to Platforma powinna mobilizować ludzi do protestów i wyprowadzać ich na ulicę. - Jeżeli zrobić następną taką rzecz, to musi być nie na pięćdziesiąt tylko na dwieście tysięcy. Nikt tego nie zrobi, jeśli my tego nie zorganizujemy. I to zrobimy. Trzeba być gotowym, że będzie 500 tys. ludzi. Przywieziemy z kraju milion, jak będzie trzeba. Trzeba być gotowym na wszystko, nawet na takie twarde warianty - zapowiadał.
Podczas dyskusji pojawił się też wątek Nowoczesnej. Schetyny stwierdził, że głównym atutem jej lidera Ryszarda Petru jest niezasłużona sympatia dziennikarzy. - On jest niesiony mediami centralnymi. Wszyscy są zachwyceni. Świeżość, wspaniały polityk. Gdyby ktoś z nas - Halicki, ja, pan poseł Kierwiński - powiedział do jakiegokolwiek posła, żeby się przestał walić w łeb, to by nas rozgnietli. Nie byłoby nas. A tutaj słyszymy, że to takie świetne, dowcipne, nowa jakość, prawdziwy lider się urodził - ironizował.