NEWS WP: Zabrakło jednego głosu. Jutro kolejne głosowanie ws. koncesji dla TVN 24
KRRiT mimo wstępnych zapowiedzi nie podjęła we wtorek decyzji ws. przedłużenia koncesji dla TVN24. Według naszych źródeł decyzja jest coraz bliżej, bo za przedłużeniem koncesji zagłosowało 3 członków Rady, jednak 2 było przeciw. Do podjęcia decyzji wymagane są 4 głosy.
21.09.2021 12:28
Za przedłużeniem koncesji głosowali szef KRRiT Witold Kołodziejski, a także wiceszefowa KRRiT Teresa Bochwic oraz Elżbieta Więcławska-Sauk.
Obie panie zastrzegły jednak, że domagają się dostosowania struktury właścicielskiej. Przeciw byli Andrzej Sabatowski i Janusz Kawecki.
Zobacz też: Raport Jakiego fałszywy? Miller: Księżycowe wyliczenia na zamówienie
Obecna koncesja TVN24 wygasa dokładnie za 5 dni. Ostateczną decyzję w tej sprawie najprawdopodobniej poznamy w środę.
Z nieoficjalnych doniesień WP wynika, ze nieformalne rozmowy na temat koncesji dla TVN24 trwały przez cały weekend. Sprawa była konsultowana również z najważniejszymi politykami obozu władzy.
– Rozmowy będą trwały do ostatniej chwili, kluczowy będzie jeden głos – twierdzi nasze źródło. Przypomnijmy, KRRiT podejmuje decyzję większością 4/5 głosów.
Dotychczas za przyznaniem koncesji głosował jedynie szef KRRiT Witold Kołodziejski. Jak informował serwis wirtualnemedia od głosu wstrzymywała się Elżbieta Więcławska-Sauk, a przeciw byli Teresa Bochwic, Janusz Kawecki i Andrzej Sabatowski.
Przypomnijmy, TVN24 od 19 miesięcy czeka na przedłużenie koncesji o nadawanie. W lipcu stacja uzyskała koncesję w Holandii, na co zezwala prawo unijne.Dotychczasowe wielokrotnie głosowania w tej sprawie nie przyniosły rozstrzygnięcia. Członkowie KRRiT ani nie poparli przedłużenia koncesji, ani odebrania jej. Do podjęcia decyzji konieczna jest większość 4 z 5 członków Rady. Ostatni raz temat koncesji był poruszony w ostatni czwartek, lecz nie doszło do głosowania.
Rzeczniczka KRRiT stwierdziła wówczas, że Rada czeka na to, "czy coś jeszcze może się wydarzy w Sejmie w tej sprawie". Teresa Brykczyńska miała na myśli ustawę lex TVN, która po odrzuceniu przez Senat, trafiła ponownie do Sejmu. Posłowie dotąd się nią nie zajmowali. Wypowiedź wzbudziła zdziwienie, ponieważ lex TVN nie jest obowiązującym prawem.
Serwis wirtualnemedia informował, że po ewentualnym przedłużeniu koncesji przewodniczący KRRiT mógłby się domagać, by Amerykanie sprzedali część udziałów. Miałby powołać się na artykuł 10. ustawy medialnej. Mówi on o tym, że "przewodniczący Krajowej Rady może wezwać dostawcę usługi medialnej do zaniechania działań w zakresie dostarczania usług medialnych, jeżeli naruszają one przepisy ustawy, uchwały Krajowej Rady lub warunki koncesji. Przewodniczący Krajowej Rady na podstawie uchwały Rady może wydać decyzję nakazującą zaniechanie przez dostawcę usługi medialnej działań" - czytamy.
"Jeśli Amerykanie nie odsprzedaliby większościowego pakietu akcji, to ich kolejne kanały naziemne mogłyby tracić koncesje (koncesja dla TVN 7 wygasa 25 lutego 2022 roku, koncesja TVN 14 kwietnia 2024 roku, koncesja kanału dokumentalnego Metro 28 grudnia 2025 roku). Tym samym bez podpisu prezydenta zrealizowane zostałyby założenia 'lex TVN'" - donosiły wirtualnemedia.pl.
Źródło: WP Wiadomości, wirtualnemedia.pl