Nerwowe ruchy Rosjan. Chcą ukryć systemy obrony powietrznej
Władze rosyjskie na terenie okupowanego Krymu podjęły decyzję o budowie ekranów drogowych. Chcą ukryć w ten sposób przed miejscową społecznością systemy obrony powietrznej, które są regularnie niszczone w wyniku ataków ukraińskich.
Atesz w swoich mediach społecznościowych, wyjaśnił, że budowa ekranów jest bezpośrednią konsekwencją skutecznych ataków Sił Obrony Ukrainy. "Przyczyną (budowania ekranów) stały się przeprowadzone z sukcesem uderzenia Sił Obrony Ukrainy, które doprowadziły do zniszczenia środków obrony powietrznej (rosyjskiej armii)" - ogłosił Atesz.
Ruch oporu podkreślił, że sukces ukraińskich ataków na systemy obrony powietrznej jest w dużej mierze zasługą mieszkańców Krymu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To oni "aktywnie dzielili się informacjami o lokalizacjach sprzętu wojskowego okupantów", co umożliwiło skierowanie ataków w odpowiednie miejsca.
Ruch oporu apeluje. "To może przekreślić ich plany"
Atesz zwrócił się również z apelem do osób, które mają być zaangażowane w budowę ekranów.
"Wiemy, że Rosjanie planują zbudowanie wielu ekranów na trasach Krymu w najbliższym czasie. Apelujemy do ich budowniczych, by pisali do nas i dzielili się tymi cennymi informacjami. To może przekreślić ich plany" - zaapelował Atesz. Ruch oporu wierzy, że dzięki takim informacjom będzie możliwe zniweczenie planów rosyjskich władz.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ukraina uderzyła w Rosję. "Pierwszy przypadek"