Nergal i proces o znieważenie godła. Wniosek prokuratury
Prokurator chce przeszukania mieszkania "Nergala" oraz zabezpieczenia jego komputerów i telefonów - przekazał gdański sąd. To tam trwa proces, w którym jednym z oskarżonych o znieważenie polskiego godła jest lider deathmetalowej grupy Behemoth Adam Darski.
04.03.2021 16:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W czwartek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odbyła się następna rozprawa w procesie, w którym współoskarżonym jest o znieważenie polskiego godła jest lider deathmetalowej grupy Behemoth Adam Darski "Nergal".
Sędzia Monika Jobska przekazała PAP, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku złożyła nowy wniosek dowodowy. Chodzi o przeszukanie mieszkania muzyka i zabezpieczenie jego komputerów i telefonów.
- Po zabezpieczeniu tych urządzeń prokurator wnioskuje o powołanie biegłego z zakresu informatyki w celu zabezpieczenia informacji mailowych przesyłanych między oskarżonymi między 18 stycznia i 8 lutego 2016 r. na okoliczność ustalenia, że zamiarem oskarżonych było znieważenie godła RP poprzez jego przedstawienie jako demona - przekazała agencji sędzia Monika Jobska.
Zobacz też: Jaka będzie Wielkanoc? Prof. Simon odpowiedział. Wybuchł głośny śmiech
Sąd nie podjął jeszcze decyzji ws. wniosku prokuratora Michała Kroplewskiego. Warto zaznaczyć, że żądania śledczych wynikają ze wskazań sądu II instancji, który uchylił pierwszy wyrok w tej sprawie.
Nergal i proces o znieważenie godła. Adwokat: wyabstrahowanie od rzeczywistości
Obrońca "Nergala" Jacek Potulski ocenił z kolei wniosek prokuratora jako kolejną próbę nękania Adama Darskiego (zgodził się na podanie imienia i nazwiska - przyp. red.).
- Mamy też tu do czynienia z wyabstrahowaniem od rzeczywistości - wiadomo przecież, że ludzie zmieniają często sprzęt komputerowy i telefony, a mowa jest o dokumentach sprzed kilku lat - powiedział PAP adwokat "Nergala".
Proces przed gdańskim sądem dotyczy materiałów promujących trasę koncertową zespołu pt. "Rzeczpospolita Niewierna" z jesieni 2016 r. Sąd w trybie nakazowym wymierzył muzykowi grzywnę w wysokości 15 tys. zł., a także pokrycie kosztów sądowych. Artysta złożył sprzeciw w tej sprawie, więc odbywa się nowy proces.