Zabójstwo na Mazurach. Po godzinie 5 policjanci weszli na posesję

Po kilkunastu godzinach od otoczenia posesji i rozpoczęcia negocjacji z uzbrojonym mężczyzną podejrzewany o piątkowe zabójstwo w jednej z miejscowości w gminie Rozogi (woj. warmińsko-mazurskie) został zatrzymany.

Posesja w gm. Rozogi, gdzie przebywał uzbrojony mężczyznaPosesja w gm. Rozogi, gdzie przebywał uzbrojony mężczyzna
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Waszczuk
oprac.  PC

Po godzinie 5 w sobotę (24 sierpnia) policjanci weszli na posesję i zatrzymali przebywającego w jednym z budynków mężczyznę. Jak poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową asp. szt. Rafał Jackowski z warmińsko-mazurskiej policji, podczas zatrzymania nikt nie został ranny. Szczegóły akcji nie są jednak znane.

- Policjanci przede wszystkim byli skupieni na tym, aby bezpiecznie zatrzymać tego mężczyznę i zabezpieczyć cały teren do momentu jego zatrzymania - powiedział Jackowski.

Potwierdził, że na posesji znajdowały się zwłoki innego mężczyzny. Na miejscu pracują teraz policjanci pod nadzorem prokuratora.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna ulewa w Zamościu. Nagrania po rekordowych opadach

Ciało na posesji

Akcja trwała od piątku. Po godzinie 14 mundurowi dostali zgłoszenie, że na posesji w gminie Rozogi leży ciało mężczyzny. Wysłany na miejsce patrol potwierdził, że znajduje się tam również domniemany sprawca zabójstwa. Policja podawała, że zna tożsamość tej osoby.

Według RMF FM, 52-letni napastnik wszedł na teren posesji i oddał strzały w kierunku 47-latka, trafiając go w głowę. Na widok służb miał ukryć się w budynku. Jak dotąd policja nie potwierdziła jednak, czy taki był właśnie przebieg zdarzenia. Informowała jedynie, że trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy zdarzenia.

Według nieoficjalnych informacji - strzelec i jego ofiara to krewni.

W piątek wieczorem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Daniel Brodowski, potwierdził w rozmowie z PAP, że na terenie posesji rzeczywiście znajduje się uzbrojony mężczyzna oraz osoba, do której oddano co najmniej jeden strzał z broni palnej, i która "prawdopodobnie nie żyje".

Przekazał, że policja otoczyła działkępróbuje prowadzić negocjacje z podejrzewanym. Zaznaczył przy tym, że mężczyzna ten nie podejmuje żadnych prób kontaktu z policyjnymi negocjatorami i nie daje się przekonać. Dlatego - ze względów bezpieczeństwa - prokurator i funkcjonariusze nie mogli wejść na teren posesji.

Policjanci przez kilkanaście godzin pilnowali, żeby podejrzewany nie mógł opuścić terenu i nie zagrażał osobom postronnym.

Czytaj także:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył