Negocjacje do samego końca. Wiemy, co działo się przed oświadczeniem
Około 9 ruszyła kolejna tura rozmów liderów partii, które chcą utworzyć rząd – dowiaduje się WP. Zwieńczeniem była wspólna konferencja prasowa. Trzecia Droga zabiegała, by jednocześnie przedstawieni zostali kandydaci na marszałków Sejmu, Senatu i wicepremierów. Tak się jednak nie stało.
24.10.2023 | aktual.: 24.10.2023 12:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Miejsce spotkania Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni i Włodzimierza Czarzastego było utrzymywane w tajemnicy.
Według rozmówców WP negocjacje rozpoczęły się rano i dotyczyły m.in. tego, czy wraz z zaprezentowaniem Donalda Tuska na premiera, przedstawione zostaną również kandydatury na marszałków Sejmu i Senatu oraz wicepremierów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia marszałkiem Sejmu?
Z informacji WP wynika, że za pokazaniem wszystkich kandydatów na najważniejsze funkcje w państwie optowali politycy Trzeciej Drogi. Przedstawiciele Polski 2050 w kuluarowych rozmowach przyznają, że jeszcze we wtorek rano Polska 2050 zabiegała o funkcję marszałka Sejmu dla Szymona Hołowni i funkcję wicepremiera dla jego ugrupowania.
Z kolei kandydatem Donalda Tuska na marszałka Sejmu jest Borys Budka. Przed weekendem przyszli koalicjanci nie podjęli ostatecznej decyzji w tej sprawie, dlatego temat powrócił podczas poniedziałkowych rozmów.
Jak informowaliśmy w WP, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz jest przymierzany do funkcji wicepremiera ds. gospodarki. Z kolei Nowej Lewicy mogłaby przypaść funkcja marszałkini Senatu dla Magdaleny Biejat.
To jednak musiałoby się wiązać z poparciem partii Razem dla rządu Donalda Tuska, bo Biejat jest współprzewodniczącą ugrupowania. Adrian Zandberg na początku roku deklarował, że Donald Tusk nie zyska ich poparcia. Razem nie podjęło dotychczas ostatecznej decyzji, czy udzieli poparcia liderowi PO. Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska w programie "Tłit" Wirtualnej Polski stwierdziła, że spodziewa się we wtorek jedynie wspólnego kandydata na premiera.
Opozycja gotowa stworzyć rząd. Jest oświadczenie
- Wspólnie z liderami partii demokratycznych potwierdziliśmy gotowość do tworzenia wspólnej większości w przyszłym parlamencie - przekazał Donald Tusk we wtorek po godzinie 11:30 podczas wspólnego oświadczenia opozycji.
- Dziękuję za potwierdzenie deklaracji, że lider największej partii opozycyjnej dostanie misję tworzenia rządu; chcemy, aby prezydia Sejmu i Senatu oddawały pełne partnerstwo i równość wszystkich podmiotów politycznych - dodał Tusk.
Z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz podał, że "zwrócono się do prezydenta o jak najszybsze zwołanie posiedzenia Sejmu". - Mamy większość do wyłonienia premiera i powołania marszałków Sejmu i Senat - podkreślił polityk.
Podczas oświadczenia nie pojawiły się deklaracje ws. pozostałych funkcji. Dopiero potem w rozmowie z dziennikarzami Szymon Hołownia oświadczył, że "na pewno Trzecia Droga będzie chciała wziąć odpowiedzialność za funkcję marszałka Sejmu".
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski