Incydent w Oświęcimiu. Swastyka na banerze wyborczym i nie tylko
Na jednym z banerów wyborczych namalował swastykę, a kilka innych uszkodził. 56-latek z Oświęcimia został zatrzymany. Odpowie za propagowanie nazizmu i zniszczenie mienia.
Sprawca propagowania nazizmu usłyszał zarzuty
W nocy z soboty na niedzielę (6/7 kwietnia) w trakcie patrolu ulicy Zwycięctwa w Oświęcimiu policjanci zauważyli kilka pomalowanych farbą banerów wyborczych. Na jednym z nich była namalowana swastyka.
- Kolejną swastykę policjanci ujawnili na budynku nieopodal zniszczonych banerów - informuje rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, asp. szt. Małgorzata Jurecka.
Odpowie za propagowanie nazizmu
Jak dodaje rzeczniczka, w ciągu kilkunastu godzin policjanci kryminalni ustalili sprawcę. Okazał się nim 56-letni mieszkaniec Oświęcimia. W poniedziałek przed południem mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do oświęcimskiej komendy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wytypowali busa do kontroli pod Krakowem. Odkrycie służb pogrążyło kierowcę
- Na podstawie zebranych dowodów został mu przedstawiony zarzut propagowania nazizmu. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu - informuje Jurecka.
Policjanci skierowali również wniosek do sądu o ukaranie 56-latka za uszkodzenie banerów wyborczych, za co grozi grzywna do 5 tysięcy złotych. Z kolei za propagowanie nazizmu przez malowanie swastyki grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
