"Nawet nie próbował hamować". Pijany wjechał w busa
Pijany kierowca samochodu osobowego wjechał w busa. - Nawet nie hamował, co zarejestrowały kamery monitoringu. Do tego był nietrzeźwy i nie miał prawa jazdy -przekazał kom. Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp.
- 33-latek miał w organizmie prawie dwa promile i nie miał uprawnień do kierowania. Na szczęście w wyniku zderzenia nikt nie doznał poważnych obrażeń - dodał policjant.
Do tej sytuacji doszło w sobotę (20 lipca) około godziny 7.30 na rondzie Górczyńskim w Gorzowie. Zderzyły się tam dwa pojazdy - osobowy opel i bus.
Pijany wjechał w busa. Monitoring wszystko zarejestrował
Analiza zapisu monitoringu pozwoliła na wyjaśnienie przebiegu zdarzenia. Film ten można obejrzeć na stronach gorzowskiej i lubuskiej policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy turystów w Tatrach. Ogromne kolejki na szlakach
Widać na nim, jak kierujący oplem jechał ul. Górczyńską, a wjeżdżając na rondo, nawet nie hamował. Po chwili uderzył on w bok busa, który się przewrócił.
Kierowcy samodzielnie opuścili uszkodzone pojazdy. Samochód, którym jechał sprawca kolizji, został zabezpieczony przez funkcjonariuszy.
W wyniku zdarzenia policjanci zatrzymali 33-letniego kierowcę opla, który będzie odpowiadał nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji, ale także za brak uprawnień do kierowania. Samochód, którym jechał, został zabezpieczony przez funkcjonariuszy.