ŚwiatNauczycielka zapłaci 10 tys. euro za dyskryminację Romki

Nauczycielka zapłaci 10 tys. euro za dyskryminację Romki

Rumuńska nauczycielka, która nie chciała przyjąć do swojej klasy małej Romki, została skazana na grzywnę w wysokości 10 tys. euro.

25.05.2010 | aktual.: 25.05.2010 16:34

Sąd apelacyjny w Krajowej na południu Rumunii zobligował Lenutę Dabę "do zapłacenia 10 tysięcy euro, bądź równowartości w lejach", Pompiliu Ciurescu, ojcu 12-letniej obecnie Racheli. Według mediów nauczycielka szkoły podstawowej w Voloiac, w południowo-zachodniej Rumunii, wielokrotnie odmawiała przyjęcia romskiej dziewczynki do swej klasie w 2007 roku. Daba odrzuciła oskarżenia o dyskryminację, zrzucając odpowiedzialność na utrudnienia administracyjne.

Organizacja pozarządowa Romani Criss, która broni praw Romów, wyraziła zadowolenie z postanowienia sądu. - Decyzja sądu powinna być sygnałem dla wszystkich tych, którzy stosują dyskryminację i segregację w edukacji będącej podstawowym prawem człowieka - powiedziała Monica Vasile z Romani Criss.

W Rumunii mieszka najwięcej Romów w Europie - 530 tysięcy według oficjalnego spisu, a 2,5 mln według organizacji pozarządowych. Rozbieżność ta wynika z faktu, że wielu Romów nie przyznaje się do swego pochodzenia, aby uniknąć dyskryminacji.

Wiele romskich dzieci w Rumunii nie chodzi do szkoły, bądź przedwcześnie ją opuszcza. Według raportu z 2008 roku 19% Romów w wielu 18-29 lat nie chodziło nigdy do szkoły.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)