NATO zadowolone z pozostawienia przez USA wojsk w Afganistanie
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg z zadowoleniem powitał ogłoszoną przez Baracka Obamę zapowiedź pozostawienia wojsk USA w Afganistanie po 2016 roku. Uznał, że decyzja ta toruje drogę do utrzymania obecności NATO w tym kraju.
- W nadchodzących tygodniach Sojusz podejmie kluczowe decyzje w sprawie przyszłego zakresu swej misji wsparcia w Afganistanie. Znaczący wkład USA będzie ważnym czynnikiem - powiedział Stoltenberg w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, gdzie odbywa się spotkanie Rady Północnoatlantyckiej (ambasadorów państw NATO)
.
Sekretarz generalny NATO podkreślił, że afgańskie siły bezpieczeństwa nadal potrzebują wsparcia, "by zabezpieczyć osiągnięte dotąd postępy".
Obama poinformował, że obecna liczba 9800 żołnierzy USA w Afganistanie, która miała być radykalnie zmniejszona już pod koniec bieżącego roku, zostanie utrzymana "przez prawie cały 2016 r"., a potem zostanie zredukowana do około 5,5 tys. Potwierdził, że ich misja ma mieć jak dotychczas podwójny charakter: "szkolić siły afgańskie oraz ścigać bojowników Al-Kaidy, Państwa Islamskiego i innych organizacji terrorystycznych".
Żołnierze USA nie będą natomiast zaangażowani w walki z talibami w terenie; to zadanie - jak powiedział Obama - spoczywa na siłach afgańskich.
Dotychczas planowano, że do końca przyszłego roku niemal wszyscy żołnierze USA opuszczą Afganistan, tak by po 2016 roku ich liczba ograniczała się tylko do około 1 tys. żołnierzy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ambasady USA w Kabulu.