NATO apeluje o nienaruszanie mińskich porozumień

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził zaniepokojenie nowymi aktami przemocy na wschodzie Ukrainy, zaapelował do obu stron konfliktu o przestrzeganie rozejmu i wdrożenie porozumień z Mińska. Wezwał Moskwę, by nie destabilizowała sytuacji.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP | Konrad Żelazowski

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni wzrostem przemocy na wschodniej Ukrainie, gdzie zauważamy więcej przypadków naruszania rozejmu - powiedział dziennikarzom szef NATO podczas wizyty w Islandii.

- Odnotowujemy też więcej ruchów ciężkiego sprzętu, toteż, oczywiście, jesteśmy bardzo zaniepokojeni podkopywaniem rozejmu i wszystkich mińskich ustaleń - oświadczył Stoltenberg.

- Apeluję też do Rosji, by przestała wspierać separatystów i podjęła wszelkie starania, by wpłynąć na nich, aby przestrzegali rozejmu i wycofali uzbrojenie z linii frontu - dodał szef NATO. - Rosja w dalszym ciągu destabilizuje sytuację zarówno na Ukrainie, jak i w jej sąsiedztwie - zaznaczył Stoltenberg na konferencji prasowej w Reykjaviku.

Podczas swojej dorocznej telekonferencji z obywatelami Federacji Rosyjskiej prezydent Władimir Putin zapewniał, że na wschodniej Ukrainie nie ma rosyjskich wojsk, odrzucając tym samym oskarżenia Ukrainy i Zachodu, że Moskwa wspiera prorosyjskich separatystów.

Zgodnie z zawartymi 12 lutego w Mińsku porozumieniami pokojowymi na wschodzie Ukrainy już od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni. Następnie z obu stron linii walk w ciągu 14 dni miało być wycofane ciężkie uzbrojenie i wytyczona strefa buforowa o szerokości od 50 do 70 km.

Termin ten nie został dotrzymany; później strony konfliktu informowały co prawda o wycofaniu ciężkiej broni, lecz specjalna misja OBWE, która 13 kwietnia przyjechała do Doniecka, informowała, że była świadkiem zaciętych walk separatystów Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) z siłami ukraińskimi wokół Doniecka. Wg OBWE była to wymiana ognia z użyciem czołgów, ciężkiej artylerii, granatników, moździerzy w różnych miejscach.

Zobacz wideo: Władimir Putin o działaniach wojennych na wschodzie Ukrainy

Wybrane dla Ciebie

2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód