"Nasz Dziennik": Ilu agentów zostawili Rosjanie w Polsce?
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyznaje, że byli funkcjonariusze SB, współpracujący z KGB, są zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa - pisze "Nasz Dziennik". I choć mija 20 lat od opuszczenia Polski przez garnizon sowiecki, nadal otwarte pozostaje pytanie jak liczną agenturę pozostawili Rosjanie w Polsce.
Gazeta ponownie zajmuje się tezami zawartymi w najnowszym opracowaniu ABW pt. "Współpraca SB MSW PRL z KGB ZSRR w latach 1970-1990 - próba bilansu". Dziennikarze dowiedzieli się, że sprawa publikacji stanie na posiedzeniu Komisji ds. Służb Specjalnych. Parlamentarzyści chcą się dowiedzieć, jak mają rozumieć zawarte w niej informacje i wnioski.
Dziennik przypomina m.in., że w tym roku minie 20 lat od opuszczenia terytorium RP przez ostatni garnizon sowiecki. Ciągle jednak otwarte są pytania, jak liczną agenturę pozostawili Rosjanie w Polsce, czy kontrwywiad posiada ścisłą ewidencję oficerów oddelegowanych służbowo do KGB i czy kiedykolwiek poddano analizie ich aktywność zawodową po odejściu ze służby.
Służby do dziś nie rozliczyły się z tego tematu. Nie ma takich opracowań, które mówiłyby o tym, czy byli współpracownicy SB lub jej funkcjonariusze mogą być dziś wykorzystywani przez Rosjan, powiedział Marek Opioła z PiS - szef sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych.