Nastolatkowie słuchają piosenki, które promują narkotyki i pornografię. Prym wiodą Cypis i Popek
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę domaga się usunięcia lub ograniczenia nieodpowiednich treści dla dzieci i młodzieży z portalu YouTube. Zarzuty kierowane są także w kierunku stacji Polsat.
"Bo jest klimat i wypita obiera ch… jak banan czikita, jest nabita na mój pal, najpierw ruchanie później zwal", "Piz.. nad głową, kręć dupą swoją, tańczy z Albanii kowboj napier…ony koką" - to fragmenty piosenek raperów Cypisa i Popka.
Utwór pierwszego z nich na portalu YouTube wyświetlono 32 mln razy, drugi artysta jest promowany w należącym do Polsatu programie "Taniec z gwiazdami". Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę chce ograniczenia treści jakie promują raperzy - informuje "Gazeta Wyborcza".
YouTube broni się, że filmy, które "naruszają zasady serwisu są usuwane z platformy", z kolei Polsat argumentuje, że Popek "okres wulgaryzmów ma już za sobą i skupia się na rodzinie". Sami zainteresowani bronią się, że korzystają z wolności artystycznej, a ich teksty mają charakter żartobliwy.
Zobacz także: Ryszard Petru unika pytań o rozwód. „Nie muszę o wszystkim rozmawiać”
Badacze tłumaczą, że oglądanie tego typu treści przez nastolatków umacnia stereotypy dotyczące płci, a także może prowadzić do przemocy wobec kobiet. Wypacza też rozwój seksualny u młodzieży. Pod koniec marca policja zatrzymała kontrowersyjnego youtubera "Gurala", który oferował nieletnim seks za pieniądze i namawiał je do obnażania. W tym wypadku doszło do naruszenia regulaminu serwisu i konto twórcy zostało zamknięte.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl