Narkotyki karalne, ale coraz bardziej pociągające
W Singapurze, który zalicza się do państw
szczególnie surowo zwalczających narkomanię, w zeszłym roku
zanotowano największy od 5 lat wzrost przestępstw narkotykowych -
wynika z raportu rządowego.
Centralne Biuro Narkotykowe azjatyckiego państwa-miasta poinformowało, że w zeszłym roku aresztowano 911 osób, które po raz pierwszy miały związek z narkotykami, co oznacza 16-proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ogółem w Singapurze liczącym 4 mln ludności w 2002 roku aresztowano za przestępstwa narkotykowe 3.393 osób. Aż o 57% wzrosła liczba zatrzymanych użytkowników narkotyków syntetycznych, jak amfetamina, ecstasy, czy ketamina.
Za przemyt narkotyków w Singapurze grozi kara śmierci. Raport nie wspomina jednak ile osób w zeszłym roku stracono za te przestępstwa. Z innych źródeł wiadomo, że od września do grudnia zeszłego roku powieszono co najmniej siedem osób, zaś w całym 2001 roku za te przestępstwa najwyższą karę wykonano na 21 osobach.(ck)