Napisał w internecie, że jest Bogiem - trafił za kratki
26-letni palestyński bloger wywołał burzę w świecie arabskim, gdy napisał w internecie, że jest Bogiem i szydził z proroka Mahometa. Jak donosi agencja Associated Press, mężczyzna został niedawno aresztowany. Jeśli zostanie oskarżony o „obrazę istoty boskiej”, może spędzić resztę życia w więzieniu.
Walid Husajin był uważany w rodzinnej Kalkilji, miasteczku na Zachodnim Brzegu Jordanu, za człowieka religijnego. Gdy okazało się, że zamieszczał on w internecie antyislamskie komentarze, lokalna społeczność była oburzona. – Powinien spłonąć – powiedział agencji AP, którą cytuje portal Al Arabiya, konserwatywny mieszkaniec Kalkiji. Nawet bliscy 26-latka uważają, że powinien on trafić do więzienia, by przywrócić honor rodzinie i ochronić go przed atakami.
Husajin jest podejrzany o zamieszczanie na kilku arabskich i angielskich blogach treści, które obrażają muzułmanów. Miał on m.in. napisać, że islam „to ślepa religia, która przejmuje kontrolę nad umysłami ludzi, gdzie panuje irracjonalność i ignorancja”, a Allah ma atrybuty „prymitywnego Beduina”. Młody Palestyńczyk jest również posądzany o utworzenie grupy na Facebooku, gdzie twierdził, że sam jest Bogiem i namawiał swoich wyznawców do palenia marihuany, a swoje posty pisał w stylu przypominającym język Koranu.
Palestyńczyk używał pseudonimu, zamieszczając internetowe komentarze. Gdy jednak jego matka odnalazła na komputerze syna artykuły o ateizmie, zabroniła mu korzystania z internetu. Husajin przeniósł się wówczas do kafejki internetowej, by prowadzić blogi. Tam jego wpisy zauważył jeden z pracowników i zawiadomił palestyńskie służby.
Na razie mężczyźnie nie postawiono zarzutów. Jeśli zostanie o oskarżony „obrazę istoty boskiej”, grozi mu dożywocie.