Napieralski złapał gumę w drodze z Sandomierza
Samochód, którym wracał z Sandomierza do Warszawy Grzegorz Napieralski złapał gumę - informuje na swojej stronie szef SLD. Jako dowód załącza zdjęcie wykonane telefonem komórkowym.
Grzegorz Napieralski pojechał do Sandomierza by na własne oczy przekonać się jakie szkody wyrządziła na tych terenach powódź. To co zobaczył wstrząsnęło nim.
- Zupełnie inaczej wygląda to z perspektywy Warszawy - mówił dla lokalnej "Telewizji Sandomierz". Jak przyznał każde z odwiedzanych przez niego miejsc jest w gorszym stanie od poprzedniego. Ubolewał nad tym, iż nie widać pomocy, która miała "przyjść od razu".
Przywódca SLD -Grzegorz Napieralski dzięki przebojowej kampanii uzyskał w pierwszej turze wyborów prezydenckich 13,68% głosów wyborców. Przez wielu komentatorów wynik ten uznawany jest za zwycięstwo Napieralskiego, który jeszcze kilka miesięcy temu mógł liczyć na poparcie rzędu4-5%.