PolskaNapieralski: ws. Oleksego wszystkie scenariusze są możliwe

Napieralski: ws. Oleksego wszystkie scenariusze są możliwe

Sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski
powiedział, że w sprawie byłego premiera Józefa Oleksego,
który w rozmowie z Aleksandrem Gudzowatym krytycznie wypowiadał
się o politykach lewicy, wszystkie scenariusze są teraz możliwe.

23.03.2007 | aktual.: 23.03.2007 18:45

Oleksy złamał Kartę Zasad Etycznych Sojuszu i "postawił się poza strukturami SLD" - podkreślił Napieralski podczas konferencji prasowej w Sejmie. To, co się stało jest bardzo przygnębiające i złe - dodał.

Józef Oleksy, który został nagrany w biurze Gudzowatego przez jego ochronę, mówił m.in., że były prezydent Aleksander Kwaśniewski nie jest w stanie udokumentować swego majątku. Niepochlebnie wypowiadał się także m.in. o byłym premierze Leszku Millerze, szefie SLD Wojciechu Olejniczaku, szefie klubu Sojuszu Jerzym Szmajdzińskim i liderze SdPl Marku Borowskim. Trzygodzinna rozmowa Oleksego z Gudzowatym odbyła się 14 września 2006 roku. Nagrania trafiły do prokuratury. Ich treść podały "Wprost" i "Dziennik".

W czwartek sam Oleksy tłumaczył, że w rozmowie z Gudzowatym powtarzał tylko zasłyszane plotki. Zapowiedział również, że prawdopodobnie sam odejdzie z SLD.

Wiceszef klubu SLD Ryszard Kalisz zwrócił natomiast uwagę, że nagranie rozmowy Oleksego z Gudzowatym zostało ujawnione niedługo po opublikowaniu przez media zeznań lobbysty Marka Dochnala na temat polityków lewicy. Mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznym zjawiskiem, które układa się w pewien ciąg - podkreślił.

Napieralski dodał, że zarówno sprawa wycieku nagrań ze spotkania Oleksy-Gudzowaty, jak i wiele innych rzeczy, które dzieją się dzisiaj w Polsce, są dla SLD zastanawiające.

Jak dodał, zastanawiająca jest także "histeryczna reakcja" PiS. Partia braci Kaczyńskich, która rozmontowuje ten kraj, choćby ustawą lustracyjną, która przykrywa wszystkie swoje afery ręcznym sterowaniem prokuratury, policji, administracji państwowej, śmie dzisiaj nas pouczać, stawiać nas do kąta - mówił Napieralski.

Przypomniał jednocześnie, że Adam Lipiński - bohater nagrania z negocjacji z posłanką Samoobrony Renatą Beger - w dalszym ciągu jest ministrem w Kancelarii Premiera. Tutaj nie ma dziś działań. Nie widziałem (szefa klubu PiS) Marka Kuchcińskiego, który by z wielką troską o państwo mówił: szanowni państwo, drodzy rodacy, my wyjaśnimy, co się z tym brzydkim ministrem wydarzyło, który korumpował panią poseł - podkreślił Napieralski.

Jak dodał, nie słyszał, by w tej sprawie PiS skierował wnioski do prokuratury przeciwko Lipińskiemu.

Szef klubu PiS zapowiedział w czwartek, że PiS będzie chciało ponownie uruchomić w Sejmie bankową komisję śledczą, by zajęła się m.in. legalnością majątków polityków lewicy. Kuchciński poinformował też, że PiS zwróci się w tej sprawie do prokuratora generalnego o wszczęcie śledztwa.

Odnosząc się do słów Oleksego na temat majątku byłej prezydenckiej pary, Kalisz, szef Kancelarii byłego prezydenta, powiedział w piątek, że majątek Aleksandra Kwaśniewskiego "jest w całości udokumentowany, uczciwy".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)