Napieralski: SLD nie miał nic wspólnego z aferą Rywina
Wyrok sądu, który uniewinnił Aleksandrę Jakubowską pokazuje, że SLD nie miał nic wspólnego z aferą Rywina, którą wymyślono po to, by Sojusz niszczyć - powiedział sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/jakubowska-uniewinniona-6038675199513729g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/jakubowska-uniewinniona-6038675199513729g )
Jakubowska uniewinniona
Aleksandra Jakubowska oraz byli prawnicy KRRiT i ministerstwa kultury zostali w czwartek uniewinnieni od zarzutu bezprawnych zmian w rządowym projekcie ustawy o rtv. Na rok więzienia w zawieszeniu sąd skazał tylko Janinę S. z KRRiT, za usunięcie z projektu słów "lub czasopisma".
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Jakubowska - wiceminister kultury w rządzie Leszka Millera - nie może karnie odpowiadać za przekroczenie uprawnień i bezprawne dokonanie w marcu 2002 r. zmian w ustawie taki sposób, że prywatyzacja telewizji regionalnej byłaby niemożliwa (rząd - według prokuratury - dopuścił możliwość prywatyzacji Polskiej Telewizji Regionalnej SA za zgodą ministra skarbu).
Sprawa afery Rywina była tak naprawdę wymyślona po to, żeby niszczyć Sojusz Lewicy Demokratycznej. Ten wyrok pokazuje, że SLD z tą sprawą nie miało nic wspólnego - powiedział Grzegorz Napieralski.
Jak ocenił, afera Rywina była "przedsmakiem IV Rzeczpospolitej, gdzie aparat państwa był używany do niszczenia przeciwników politycznych".
Tym przeciwnikiem wtedy okazał się Sojusz Lewicy Demokratycznej. Dzisiaj okazuje się, że ci wszyscy, którzy nas niszczyli, gnębili nie mieli racji. Powinni za to dziś przeprosić, bić się w pierś a najlepiej odejść z polityki - podkreślił Napieralski.