Campbell zarzuciła gazecie, że publikując w ubiegłym roku informację, iż modelka uczęszczała na spotkania anonimowych narkomanów, brukowiec dopuścił się nadużycia zaufania i bezprawnego ataku na prywatność.
Sąd poparł roszczenia modelki i orzekł, że "The Mirror" złamał ustawę o ochronie danych osobowych i nadużył zaufania.
Podczas przesłuchań w lutym, Campbell przyznała, że jest uzależniona od narkotyków. Powiedziała jednak, że historia w gazecie, której towarzyszyło zdjęcie modelki wychodzącej ze spotkania anonimowych narkomanów wzbudziła w niej uczucie "szoku, złości, zdrady i krzywdy".
Redaktor naczelny "The Mirror" Piers Morgan odpowiedział, że nigdy nie spotkał sławnej osoby, która by tak żarliwie broniła swojej prywatności.
Dwa tygodnie temu Campbell wygrała inną sprawę w sądzie pierwszej instancji przeciw byłej asystentce, która ujawniła sekrety z prywatnego życia modelki gazecie "Sunday".
Naomi Campbell została odkryta w wieku 15 lat, dostała się do elity modelek i zbiła wielomilionową fortunę. Była pierwszą czarną modelką na okładce francuskiego prestiżowego magazynu mody "Vogue". (mk)
